Złe czasy dla wilków.

Nadchodzą złe czasy dla wilków.

Nadchodzą złe czasy dla wilków.

Temat Wilki jest częsty na naszym Monitorze Leśnym i poniższe linki o tym świadczą.

Polowania na wilki w Skandynawii.

Wilki szwedzkie – co nowego?

Wilki mają pecha. Do człowieka.

Wilki – groźne lub nie?

Jest to temat gorący i kontrowersyjny, zarówno w Skandynawii jak i gdzie indziej, oddzielący ludzi w mieście żyjących z dala od wilka od ludzi ze wsi żyjących blisko lub koło wilka.

Tematem dnia jest planowane zimowe polowanie na wilki w Norwegii, z ilością planowanego odstrzału niemalże rekordową w Europie bo 50 osobników (bez Rosji, Ukrainy czy Białorusi gdzie, przypuszczam, te cyfry są wyższe).

Pisze o tym i pokazuje nam na filmie svt Nyheter https://www.svt.se/nyheter/lokalt/varmland/norge-forbereder-for-storjakt-pa-varg 

(Patrz na: Se hela inslaget här)

Reporter telewizji Värmland (region Szwecji środkowo-zachodniej, graniczący z Norwegią) odwiedził graniczną, z Värmland, strefę w Norwegii, gdzie wilk jest chroniony (widzimy to na mapie). W tej strefie, po raz pierwszy, przeprowadzone zostanie polowanie na 24 wilki – termin rozpoczęcia 2 stycznia – a na pozostałym obszarze Norwegii, w tym samym czasie, na 26 wilków.

Decyzja została podjęta przez tzw. rovviltnämnderna czyli urzędy decydujące o gospodarce dotyczącej dużych drapieżników na terenie poszczególnych województw norweskich (fylke).

Arnfinn Nergård, przewodniczący takiego rovviltnämnden w Hedmark, województwa mającego właśnie tą strefę ochronną dla wilka (nawiasem mówiąc o powierzchni 27.388 km2 i zaledwie 194.000 mieszkańców) motywuje to faktem iż norweski poziom populacji wilczej osiągnął cel postawiony przez Stortinget (norweski Sejm). Uchwała parlamentu norweskiego mówi o wielkości populacji która może i powinna żyć w Norwegii w ilości 4-6 watach czyli od 40-60 osobników wilka. (W Szwecji podobna uchwała Riksdag mówi o 270 wilkach).

To przekroczyliśmy, mówi Arnfinn i musimy wsiąść pod uwagę standard i bezpieczeństwo życia naszych mieszkańców.

Wataha Slettås jest np. tak natarczywa że porusza się wewnątrz ogrodzeń i na terenie podwórza gospodarstw. Chciałbyś być gospodarzem albo mieć małe dzieci w podobnych przypadkach, pyta się reportera?

Podobnie rozumuje gospodarz hodujący owce na tym terenie, Jans Peter Nyhus, który utracił w dwu atakach 12 owiec.
Rząd norweski, mówi on, ma na celu utrzymanie żywotności terenów wiejskich i m.in. gospodarki rolnej na tych terenach. Jak to pogodzić z atakami wilków na moje owce? Tam gdzie żyje człowiek, nie może żyć wilk, uważa.

Ale to planowane polowanie jest bardzo ostro atakowane przez norweski WWF który zaskarżył decyzje o polowaniach do rządu norweskiego.

Ingrid Lomelde mówi:
Polowanie jest za duże. Populacja wilków skandynawskich jest bardzo zagrożona i jej stan genetyczny jest słaby. Tak duże polowanie w Norwegii powinno automatycznie zmniejszyć odstrzały w Szwecji, zwłaszcza że wiele norweskich samotnych wilków przekracza granicę.

Strefa ochrony wilka rozciągająca się wzdłuż granicy ze Szwecją, powstała w roku 2004 i jest jedynym terenem w Norwegii, gdzie do tej pory wilk żył swobodnie i mógł mieć bez problemu mioty.

Ja osobiście uważam iż ta cyfra 50 wilków będzie znacznie zredukowana zarówno przed polowaniem jak i w jego trakcie. Podobnie było w roku 2016/2017 i z planowanego odstrzału 47 wilków padło 18 osobników.


Zdjęcie: svt.se

Jedna myśl na temat “Nadchodzą złe czasy dla wilków.

Dodaj komentarz