Szwedzkie lasy pierwotne - Część druga.

Szwedzki las pierwotny – Część druga.

Szwedzki las pierwotny – Część druga.

Koncernem który często jest na celowniku organizacji ochrony przyrody jest państwowy Sveaskog. Z kilku powodów.
Jest największym, jest państwowym, ma cele związane z ochroną środowiska, wytyczone przez szwedzki Riksdag i współpracuje z Naturvårdsverket (szwedzka GDOS) w ich osiągnieciu.

Weźmy przykład z ubiegłego roku, właśnie z udziałem Sveaskog.

Dotyczy on terenu w Szwecji środkowej, w regionie Gästrikland, o nazwie Kungsberget. Tam Sveaskog planował przeprowadzić cięcia w lesie koło rezerwatu przyrody o powierzchni zaledwie 2,3 ha, rezerwatu założonego w latach 1950 przez jednego z poprzednich szefów Domänverket (tak nazywał się Sveaskog przed rokiem 2001) który pozostawił w nim resztki wyciętego kilkusetletniego lasu.

Teraz przy okazji budowy drogi oraz elektrowni wiatrowych zabiera się Sveaskog do wycięcia pozostałego lasu, tego wokół rezerwatu, również starego, tworząc zrąb zupełny kilkunastohektarowy z wyspa 2 ha lasu pierwotnego jako rezerwat.

Zupełna paranoja, uważa organizacja ochrony przyrody, Naturskyddsföreningen i jego działaczka Lotta Delin. To doprowadzi do tego że najbliższy silny wiatr zdmuchnie cały rezerwat.
Naturskyddsföreningen, argumentując przy pomocy biotopów kluczowych, wstrzymał jak na razie cięcia ale Sveaskog nie udzielił do tej pory wiążącej odpowiedzi o przyszłości tego lasu.
Poniższy artykuł ze swoimi zdjęciami pokazuje jak wygląda szwedzki las pierwotny.
http://www.arbetarbladet.se/gavleborg/sandviken/naturvanner-vill-stoppa-avverkning-vid-kungsberget-urskogen-hotas

Innym przykładem na kwestionowane zręby Sveaskog jest ten z ostatnich dni. Film pokazuje zrąb w lasach w Dalarna, regionie w Szwecji środkowo-zachodniej, w okolicach trasy Biegu Wazów.

http://www.natursidan.se/nyheter/skogar-med-hoga-naturvarden-avverkades-istallet-for-att-bli-reservat/

Brännvinsberget (tak nazywa się teren, nawiasem mówiąc nazwa oznacza Górę Wódczaną – typowym brännvin jest np. żytniówka) obejmuje 831 ha lasu sosnowego i już w roku 2013 jego części zostały opisane jako lasy z biotopami kluczowymi oraz jako lasy warte ochrony. Przed przeprowadzeniem zrębu widocznego na filmie otrzymał Sveaskog raport z organizacji ochrony przyrody Naturskyddsverket o wynikach inwentaryzacji na tym terenie. Stwierdzono obecność 26 gatunków z czerwonej listy.

Raport nie odniósł skutku i przedstawiciel Sveaskog, Stefan Bleckert, uważał że tylko w niewielkiej partii lasu była dostatecznie wysoka ilość drewna martwego, umożliwiająca przeżycie wymienionych gatunków chronionych. Poza tym, las ten był już czyszczony i trzebiony, dodał.

Przedstawiciele Naturskyddsföreningen nie zgadzają się z takimi wnioskami. Przeprowadzenie czyszczeń czy trzebieży nie oznacza automatycznie niskich wartości przyrodniczych w takim lesie i znalezione czerwone gatunki potwierdzają wysoka wartość lasu.
Wygląda to, nawiasem mówiąc, na potwierdzenie tezy aktualnego dyrektora LP o gospodarce leśnej będącej gwarantem ochrony przyrody. Albo innej, tej o wartości przeprowadzania wysokiej jakości inwentaryzacji siedlisk i gatunków na powierzchniach przedzrębowych.

W warunkach polskich mógłby to robić leśniczy i robi, przynajmniej teoretycznie przy okazji szacunków brakarskich, ale czy jest wiarygodny dla inwentaryzatorów organizacji ochrony przyrody? I odwrotnie czy tacy inwentaryzatorzy byliby wiarygodni dla leśnika, gdyby zostali wpuszczeni na podobne powierzchnie?

Krytyka koncernów leśnych czy Sveaskog to stały felieton w tutejszej prasie codziennej, przyzwyczajonej do tego tematu od czasu artykułów Macieja Zaremby, tych od Leśnej mafii.

Ale byłoby niesprawiedliwością unikanie innego tematu, tego o współpracy Sveaskog z urzędem państwowym zajmującym się ochroną środowiska, Naturvårdsverket, w celu tworzenia dalszych rezerwatów przyrody na terenach należących do Sveaskog.
W ubiegłym roku powstało 41 rezerwatów przyrody o powierzchni 47.000 ha, w tym 29.000 ha na terenach lasów produkcyjnych.
Te rezerwaty znajdują się w dwu województwach Szwecji północnej, tam gdzie leży większość lasów Sveaskog i z których pochodzi zdecydowana większość raportów podobnych do tych opisanych wcześniej.

Te północne województwa, Norrbotten i Västerbotten, nazywane są krajem Sveaskog.

Tak opisywało taktykę dotycząca pozyskania drewna na tych terenach przez Sveaskog, czasopismo Sveriges Natur, https://m.naturskyddsforeningen.se/sveriges-natur/2015-5/skyddsvard-skog-avverkas-av-sveaskog o którym wspominałem przy okazji blogu o lasach Gabonu Lasy deszczowe w Gabonie dewastowane przy pomocy szwedzkich pieniędzy. 

Lasy Sveaskog są w 64% w wieku poniżej 60 lat a w 11% w wieku ponad 140 lat. Te stare lasy posiadają bardzo wysoką wartość przyrodniczą. (Dane z roku 2015)
Istnieje więc duża luka, od co najmniej 10 lat, w posiadaniu lasów nadających się do cięć końcowych. A mimo to pozyskanie drewna utrzymuje się na niezmienionym i wysokim poziomie.
Metodą Sveaskog jest wchodzenie z cięciami do lasów typu gammelskog, naturalnych, tych ponad 140 lat i przeklasyfikowywanie ich na inny typ lasu, lasów przyrodniczo-ochronnych (naturskogar stają się naturvårdsskogar). Praktycznie biorąc wycinane jest 90-95% powierzchni i pozostawianie 5-10% jako strefy zgodnej powierzchniowo z certyfikatem FSC, mimo iż certyfikat zabrania wycinania lasów z biotopami kluczowymi.

Szef Sveaskog PO Wedin odpowiada w ten sposób na zarzuty czasopisma: Dążymy do zachowania lasów z biotopami ale czasem mamy inne zdanie na temat biotopów niż urzędnicy z urzędu wojewódzkiego (Länsstyrelsen) zajmujący się ich inwentaryzacją. Czasami popełniamy też błędy.

Jak często można się mylić, pyta jeden z takich urzędników, Steve Daurer? Nasze dane mówią iż Sveaskog wycofał 25 terenów leśnych zakwalifikowanych przez nas jako tereny z biotopami kluczowymi, ze swojej listy lasów naturalnych.

Tak, temat Sveaskog a ciecia w lasach starych, niezależnie czy będą nazywane lasem pierwotnym, gammelskog czy lasem naturalnym, jest tematem trwałym i wygląda na to że prawie niewyczerpywalnym.

Czytaj również: Szwedzki las pierwotny – Część pierwsza.

Odkrywając Rezerwat Narodowy “Big Cypress”

Rezerwaty przyrody wrogiem rolnictwa i przemysłu.

Agroleśnictwo w Europie


Zdjęcie: trippa

Dodaj komentarz