Postrzeganie

Postrzeganie konfliktów leśnych w południowej Szwecji, zarządzanie nimi i ich skutki. Część pierwsza.

Postrzeganie konfliktów leśnych w południowej Szwecji, zarządzanie nimi i ich skutki. Część pierwsza.

Ten dosyć suchy tytuł kryje opracowanie naukowe badaczy z Linnéuniversitetet w Växjö w południowej Szwecji, którego treść może zainteresować i skłonić do porównań zarówno leśników jak i pozostałych aktorów na coraz bardziej skonfliktowanej polskiej scenie leśnej.

Wprowadzenie.

Od lasów na całym świecie oczekuje się dzisiaj spełnienia wielu funkcji.

Lasy odgrywają ważną rolę we wspieraniu przedsiębiorstw i źródeł utrzymania, przyczyniają się do biogospodarki poprzez sekwestrację dwutlenku węgla i dostarczanie materiałów zastępczych dla produktów kopalnych, zapewniają usługi ekosystemowe, w tym rekreację i zdrowie, dają różnorodność biologiczną.

Lasy stanowią zarówno majątek publiczny  oraz prywatny i jako takie podlegają złożonemu systemowi krajowych oraz międzynarodowych praw i przepisów.

Zrównoważona gospodarka leśna została zdefiniowana jako „dynamiczna i ewoluująca koncepcja, której celem jest utrzymanie i wzmocnienie ekonomicznych, społecznych i środowiskowych wartości wszystkich typów lasów z korzyścią dla obecnych i przyszłych pokoleń” (FAO 2020).

Pojawiają się jednak nowe wyzwania i  tworzą się nowe granice zrównoważonej gospodarki leśnej ze względu na zmianę klimatu oraz środki podjęte w celu złagodzenia i przystosowania się do tych zmian.

Komplikuje to wymagania stawiane lasom jako zasobom publicznym i prywatnym, a także zwiększa ryzyko kolizji i konfliktów między różnymi grupami interesów.

Istnieje wiele różnych sposobów przedstawiania konfliktu przez badaczy.

W Europie Hellström i Reunala (1995) dostrzegają zmieniające się i wielorakie wymagania stawiane leśnictwu, prowadzące do konfliktu w trzech głównych obszarach:

-intensyfikacja działań leśnych

-rosnące wymagania dotyczące rekreacji

-rosnące znaczenie ruchu ekologicznego dążącego do trwałych i odpornych na klimat wyników ochrony.

Eckerberg i Sandström (2013) sugerują, że konflikty niekoniecznie muszą być problematyczne, ale zamiast tego mogą być niezbędnymi czynnikami napędzającymi zmiany społeczne.  Scharakteryzowali oni trzy typy konfliktów leśnych:

-konflikty spowodowane przyczynami strukturalnymi / funkcjonalnymi, takimi jak nierówny ekonomiczny i polityczny podział władzy nad zarządzaniem i wykorzystaniem zasobów leśnych.

-czynniki instytucjonalne odnoszące się zarówno do formalnych, jak i nieformalnych reguł i praktyk, które obejmują prawa własności oraz napięcia między dobrami prywatnymi i publicznymi

-społeczny odbiór i dyskusje dotyczące znaczenia i funkcji lasów.

Leśnictwo i konflikty leśne w kontekście szwedzkim.

Szwecja jest krajem stosunkowo gęsto zalesionym, 69% powierzchni kraju a w tym około 58% powierzchni stanowią lasy użytkowane gospodarczo (2020).

Szwedzka ustawa o lasach (Skogsvårdslagen 1993) ustanowiła nowe ramy zarządzania lasami, stwierdzając, że las jest zasobem odnawialnym, którym należy zarządzać zgodnie z zasadami gospodarki zrównoważonej, z dwoma równie ważnymi celami: „produkcja” i „środowisko”. Dzisiaj ustawa obejmuje również społeczne wartości lasu (Skogsstyrelsen 2020).

Co jest bardzo ważne, ustawa nakłada również zasadę odpowiedzialności na zasadę wolności leśnej gospodarki zrównoważonej, uznając, że chociaż produkcja jest ważna, to właściciele lasów mają obowiązek uwzględnienia innych aspektów tej gospodarki, w tym różnorodności biologicznej, dziedzictwa kulturowego, hodowli reniferów i innych interesów.

Ponieważ około połowa produktywnych gruntów leśnych w Szwecji leży w rękach  prywatnych właścicieli lasów, to odpowiedzialność za zrównoważenie wartości produkcyjnych, środowiskowych i społecznych jest w związku z tym również obowiązkiem właścicieli prywatnych.  Prywatni właściciele lasów stoją też przed wyzwaniami związanymi z zarządzaniem reakcjami swoich lasów na zmiany klimatyczne.

Szwedzki model ochrony środowiska w gospodarce leśnej jest połączeniem środków ochrony określonych w szwedzkiej ustawie o lasach oraz dodatkowych przepisów i mechanizmów zarządzania zawartych w kodeksie ochrony środowiska (Miljöbalken) oraz w dobrowolnych systemach certyfikacji leśnej gospodarce zrównoważonej, takich jak Forest Stewardship Council (FSC) i Program for the Endorsement of Forest Certification (PEFC), które wymagają na przykład, aby 5% certyfikowanego obszaru leśnego na terenie posiadłości było dobrowolnie chronione. Obecnie ponad 60% produktywnych,  szwedzkich gruntów leśnych jest objętych tymi certyfikatami (2019).

Jednym z głównych narzędzi politycznych służących do rozpoznawania wartości środowiskowych jest wyznaczanie kluczowych siedlisk leśnych, których celem jest ochrona małych obszarów leśnych z wysokimi wartościami biologicznymi. Ankieta (Timonen i in. 2010, Götmark 2009) pokazała wysoki, 20%, wskaźnik konfliktów na tym tle w środowisku prywatnych właścicieli lasów.

(Ostatni raport o stanie lasów w Szwecji z grudnia 2020 proponuje zawieszenie inwentaryzacji biotopów kluczowych – TC)

W przeciwieństwie do modelu uwzględniającego ochronę środowiska, inne wartości lasu, wartości społeczne, takie jak turystyka, rekreacja, estetyka i wartości duchowe, są bardziej niejasno uregulowane.

Bjärstig i Kvastegård (2016) stwierdzili, że chociaż wielu prywatnych właścicieli lasów nie zna terminu „wartości społeczne”, to świadczenie ważnych usług, takich jak wartości rekreacyjne i estetyka, stanowiło integralną część ich  tradycyjnego zarządzania. Towarzyszyło temu dziedzictwo naturalne i kulturowe oraz tożsamość lokalna ze względu na rodzinne powiązania z gospodarstwami.

W Szwecji istnieje silne prawo własności prywatnej, które jest połączone z hojnym publicznym prawem dostępu, Allemansrätten, umożliwiającym dostęp do prawie wszystkich lasów niezależnie od ich własności.

Allemansrätten zapewnia także inne wolności, na przykład możliwość pozyskiwania niedrzewnych produktów leśnych, takich jak jagody i grzyby.  Mogą jednak powstać napięcia między popytem społecznym na rekreację a innymi wartościami społecznymi i prawami własności prywatnej, co może prowadzić do konfliktów.

W konsekwencji dyskusja na temat Allemansrätten stała się żywym i konfliktowym tematem, a przedstawiciele organizacji właścicieli gruntów i lasów twierdzą, że doszło do erozji praw prywatnych właścicieli lasów i ich zdolności do produktywnego gospodarowania lasami (Sténs i Mårald 2020).

Oprócz uznania wartości ekologicznych i społecznych, prywatni właściciele lasów postrzegają swoją główną odpowiedzialność za lasy jako „opiekę nad powierzoną własnością” i zapewnianie produktywności przyszłym pokoleniom.

Wielu właścicieli lasów konstruuje wersję odpowiedzialnego leśnictwa, w której trzebież, końcowe zręby i ponowne sadzenie stanowią centralny element ich metod zarządzania. Oznacza to również, że dla wielu prywatnych właścicieli, lasy zapewniają dochód z kapitału, rezerwę płynności, roczny dochód oraz metodę planowania podatkowego (Hugosson i Ingemarson 2004). W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat nastąpiły jednak istotne zmiany w charakterystyce właścicieli lasów, przy wzroście liczby właścicieli zamieszkałych w ośrodkach miejskich i oddalonych od ich gospodarstw, czego skutkiem może być zmiana wartości  i postaw stosowanych w gospodarce leśnej.

Potencjał konfliktu dotyczącego lasów z udziałem prywatnych właścicieli lasów jest szczególnie widoczny w południowej Szwecji, ponieważ 78% produktywnych gruntów leśnych jest tam własnością prywatnych właścicieli lasów (Christiansen 2018).

Mimo istnienia dobrych warunków wzrostu drzew oraz obecności rozwiniętego przemysłu drzewno-papierniczego, które dają właścicielowi lasu wiele opcji zarządzania, pojawiają się coraz większe wyzwania związane z gospodarką leśną takie jak szkody związane ze zgryzaniem upraw i młodników przez zwierzęta, niszczenie lasów  przez wiatr, pożary, susze i szkody powodowanymi przez owady, takich jak np. kornik drukarz (Ips typographus).

Zapotrzebowanie na wartości społeczne lasu w południowej Szwecji jest również wysokie, wzrosła presja rekreacyjna i turystyka międzynarodowa. Istotna jest też obecność  lasów miejskich służących potrzebom mieszkańców miast.

Do kluczowych interesariuszy wpływających na właścicieli prywatnych w południowej Szwecji należą:

-urząd państwowy do spraw leśnych Skogsstyrelsen

-urząd państwowy do spraw ochrony przyrody Naturvårdsverket

-urzędy wojewódzkie (Länsstyrelsen) które pracują nad wdrożeniem zarządzania środowiskowego i celów rozwoju regionalnego

-przedsiębiorstwa leśne (zakup drewna, przetargi i pozyskiwanie drewna) oraz stowarzyszenia właścicieli lasów, takie jak Södra (skup, obróbka i sprzedaż drewna), które wspierają produktywną gospodarkę leśną

-organizacje pozarządowe reprezentujące interesy ogółu społeczeństwa w zakresie ochrony, zmian klimatycznych, np.  Szwedzkie Towarzystwo Ochrony Przyrody (Naturskyddsföreningen) czy BirdLife Sweden

-organizacje pozarządowe reprezentujące inne wartości społeczne i środowiskowe, takie jak np. łowiectwo (Svenska Jägarförbundet i Jägarnas Riksförbund), rekreację i turystykę (Friluftsfrämjandet).

Wiele z tych organizacji i indywidualnych interesariuszy było zaangażowanych w sektor leśny od wielu lat i odgrywało rolę w poprzednich konfliktach, ale zwiększona presja na zasoby leśne i rosnące zainteresowanie społeczne lasami południowej Szwecji powodują, że nowe obszary i intensywność konfliktów rośnie.

Ponadto liczba nakazów i zakazów oraz rozporządzeń dotyczących ochrony środowiska, wzrosła w ostatnich latach z 282 między 2014 a 2016 r. do 458 w 2018 r. (Skogsstyrelsen 2019).

Dominujące konflikty leśne teraz i w przeszłości

Najczęściej wymienianą przez wszystkich interesariuszy przyczyną konfliktów leśnych, była ochrona lasów (37%). Dotyczyło to zwłaszcza organizacji zarządzających lasami (42%) i firm leśnych (40%), natomiast organizacje pozarządowe oceniły te konflikty na 18%.

Jeden z respondentów mówił:

„Często w związku z wnioskiem o ścinkę spada jak grom z jasnego nieba informacja z urzędu Skogsstyrelsen o zakazie, bo masz biotopy kluczowe. Konflikt jest wtedy faktem”.

Najistotniejszym problemem związanym z ochroną lasów, który właściciele lasu uważają za konflikt, była rejestracja biotopów i siedlisk kluczowych. Odnosi się to również do firm i organizacji zarządzających lasami, które wymieniają poza tym wartości społeczne lasu jako źródła konfliktów.

Kluczowymi kwestiami były czynniki ekonomiczne, takie jak utrata dochodów z powodu ograniczeń nałożonych przez obecność biotopów kluczowych czy znaczna utrata wartości majątku leśnego, ogółem (21%) i erozja praw właścicieli lasów (17%). Dane ankietowe ujawniły, że 75% właścicieli lasów miało jakieś osobiste doświadczenia związane z konfliktami związanymi z łowiectwem i rybactwem (18%), sąsiadami i granicami (15%), ochroną przyrody i biotopami kluczowymi (14%) oraz zarządzaniem i użytkowaniem dróg na nieruchomościach (11%).

Zainteresowane strony uważały, że wiele konfliktów jest „wiecznych”, tj. te same kwestie, zwłaszcza łowiectwo, ochrona lasów i różnorodność biologiczna, utrzymują się w czasie. Panowała jednak zgoda że konflikty zmieniały się w miarę upływu lat i w przeszłości powstawały głównie wokół technicznych aspektów gospodarki leśnej, takich jak np. stosowanie herbicydów w uprawach w celu usunięcia brzozy, stosowanie środków owadobójczych w ramach ochrony upraw czy stosowanie dużych maszyn niszczących glebę na zrębach zupełnych (duże pługi leśne).

Współczesne konflikty postrzegane są jako znacznie bardziej polityczne i kulturowe, np. dyskusje na temat praw własności prywatnej czy konflikty związane z zarządzaniem, np. aktualny problem Sveaskog z wioskami saamijskimi.

Jeden z głosów:

„To co jest najbardziej konfliktowe, tak naprawdę, jak ja tego doświadczam, to wtedy gdy ludzie czują się deptani po palcach, kiedy społeczeństwo chce chronić obszar; jak postępować wtedy z właścicielem ziemi, który go posiada; w takiej sytuacji to co jest najbardziej konfliktowe, to gdy społeczeństwo nie jest obsługiwane poprawnie.”

Wszyscy interesariusze podnieśli wiedzę jako kluczowy czynnik konfliktu w wymiarze kulturowym, politycznym i technicznym.  W szczególności właściciele lasów mówili najczęściej o wiedzy i bezsilności jako o podstawowych cechach napędzających konflikty kulturowe i polityczne.

Właściciele lasów uznali brak wiedzy na temat praktyk leśnych lub historii lasów wśród innych zainteresowanych stron za kluczowy wymiar.  Jak to ujął jeden z nich: „Mamy w tej gazecie wywiad z nową osobą, przedstawicielką organizacji pozarządowej. Jest ona też w innej, wieczornej gazecie. A to, co mówi, nie jest absolutnie poprawne.  Czuję, że ona nie rozumie leśnictwa”.

Przykładem bezsilności był inny respondent, który powiedział:

„Zarządzamy naszym lasem przez pokolenia, pokolenie po pokoleniu, jak tylko możemy, a potem oni go nam zabierają. Zostajemy uwięzieni w swojej własności, nie mamy dobrego wyboru.”

Przy słabym zrozumieniu wkładu właścicieli lasów w zwiększanie lesistości i wkładu w różnorodność biologiczną, czują oni że wielu innych interesariuszy źle rozumie ich praktyki hodowlane i nie uznaje ich wiedzy o lasach  oraz zakresu usług świadczonych przez nich w wyniku zarządzania swoimi lasami.

Jeden z respondentów powiedział:

„Gdybyśmy nie zarządzali lasem w sposób zrównoważony, nie mielibyśmy dzisiaj leśnictwa. Mamy dzisiaj mieszankę nowych odnowień, młody las, las w średnim wieku, stary las i zostało to osiągnięte dzięki naszej zasadzie wolności z odpowiedzialnością. Dziś mamy w Szwecji więcej lasów niż kiedykolwiek.  Mamy też wysoką produkcję, a cel produkcyjny i cel środowiskowy są zrównane w ustawie o lasach.  W 1910 roku w tej okolicy nie było zupełnie lasu.  Nie dało się wtedy zbudować tutaj domu z drewna. Dziś to robimy.”

Ponadto właściciele lasów uważali, że mają niewielki wpływ na podejmowanie decyzji politycznych oraz na politykę ochrony lasów. Przedsiębiorstwa i firmy leśne leśne podkreślały różnice w interpretowaniu polityki leśnej na szczeblu lokalnym przy podejmowaniu decyzji przez urzędników Skogsstyrelsen.

Jeden z właścicieli firm leśnych mówi:

„Nigdy nie przypuszczałbym że może istnieć tak duża różnica między dwoma wojewodztwami i jest to dość przerażające, ale musimy się poddać i dostosować do decyzji urzędniczej.”

Organizacjom pozarządowych chodziło o równoważenie celów produkcyjnych z wartościami środowiskowymi, a także o ocenę wpływu człowieka na przyrodę, np. ocena szkód na zrębach zupełnych, ocena upraw i odnowień.

W przeważającej części ich poczucie wartości środowiskowych nie było dostatecznie realizowane.  Jak powiedziała jedna osoba: „Zgodnie z szwedzką ustawą o lasach produkcja i środowisko powinny być sobie równe, ale myślimy, że do tego jest to dość daleko”.  Wyraźną siłą napędową, o której wspomniała organizacja pozarządowa, było ratowanie gatunków: „absolutnie chodzi o ratowanie gatunków, to jest siła napędowa dla nas, leśnych maniaków.”

Porównując przeszłe i obecne konflikty, to właściciele lasów, przedsiębiorstwa leśne, organizacje zarządzające i pozarządowe, zauważyli, że liczba podmiotów i grup interesu zaangażowanych w kwestie leśne jest dziś większa. Szczególnie zauważalny był wzrost lobbujących grup interesu.

Organizacje zajmujące się ochroną środowiska i jego interesów stały się bardziej krytycznymi protagonistami i aktywistami w stosunku do sektora leśnego, domagając się uzasadnienia dla aktywnej ekonomicznej gospodarki leśnej, nie uznając pozytywnych skutków środowiskowych, podnoszonych przez właścicieli lasów.

Profile członkostwa i taktyki niektórych głównych organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną środowiska zmieniły się i odchodzą od członkostwa mieszanego, w skład którego wchodzili również właściciele lasów i zarządcy lasów o różnej wiedzy i perspektywach.  W odczuciu tych ostatnich debata na tematy leśne odeszła od ogólnie opartego na współpracy podejścia do realizacji ochrony lasów i wartości środowiskowych.

Teraz pojawiło się poczucie polaryzacji i upolitycznienia.  Aktywiści wykorzystują narzędzia prawne i mechanizmy polityczne w nowatorski sposób, aby zakłócić działalność leśną, w tym prywatnych i małych właścicieli lasów zarządzających swoimi lasami.

Organizacje ekologiczne naciskają bardziej niż kiedykolwiek na środki ochrony lasów, które wykluczają aktywne zarządzanie, wymagając najpierw 5%, potem 10%, a następnie jeszcze większego obszaru leśnego zarezerwowanego do ochrony.

Organizacje rządowe i organizacje pozarządowe wielokrotnie mówiły o lepszych relacjach i  większym stopniu zaufania z interesariuszami sektora leśnego w przeszłości, wyrażając się następująco:

„Ale myślę, że proces, który mieliśmy w latach 80. i 90.… Myślę, że mieliśmy lepsze  wzajemne zrozumienie”

Agendy regionalne urzędu Skogsstyrelsen uważały, że wcześniej pracowały z większym naciskiem na kwestie związane z gospodarką leśną, a grupy interesu czuły, że ich interesy i opinie są lepiej rozpoznawane w drodze dialogu.

Właściciele lasów i firmy leśne wspomnieli również o rosnącym wykorzystaniu przez grupy interesu tradycyjnych i nowatorskich mediów do wywierania wpływu na organy zarządzające, polityków i opinię publiczną. Kluczowym przekonaniem było tutaj to, że znaczna część materiału wykorzystywanego przez grupy interesu i prowadzone dyskusje opierała się na błędnych lub niekompletnych informacjach, które utrwalały i wzmacniały historie ze szczególnym normatywnym nastawieniem, a nie na opartej na dowodach debacie obejmującej wyważone punkty widzenia.

Panuje ogólne przekonanie, że współczesne konflikty opierają się na opiniach i reakcjach emocjonalnych, a nie na faktach, znacznie bardziej teraz niż w przeszłości.  W szczególności media społecznościowe zwiększyły możliwość angażowania się większej liczby osób w debaty i działania związane z kwestiami leśnymi.

Kluczową cechą mediów społecznościowych jest jednak wyrażanie opinii, a nie rozważanie dowodów, używanie ostrzejszego języka i zwiększona  umiejętność identyfikowania i znajdowania aktorów debaty.

Analiza czynników wywołujących konflikty, które były wewnętrzne dla grup interesariuszy, pokazała że czynniki napędzające konflikty dotyczyły wiedzy, wartości, emocji i postaw.  Względne ich znaczenie różniło się między grupami interesariuszy, ale wykazywało pewne podobieństwa.  Najbardziej do siebie podobni byli właściciele lasów, firmy leśne i organizacje zarządzające, podczas gdy organizacje pozarządowe różniły się od tych interesariuszy i wykazywały różnice między grupami interesu w tej kategorii.

W przypadku właścicieli lasów wartości dotyczące emocji i postaw były ze sobą powiązane.  Wartości wyrażone jako „etyka środowiskowa” i poczucie odpowiedzialności oraz dbałość o ziemię i las (24%), utrzymanie wartości demokratycznych (10%), a także „czynienie dobra” (4%) stanowiły największą część odpowiedzi.

Spośród wyrażonych emocji największe było poczucie zdrady (22%) np. że zarządzanie różnorodnością biologiczną nie zostało nagrodzone, oraz poczucie zmartwień, złości, niepewności i strachu przed niemożnością posiadania i użytkowania własnej ziemi.

Jak to ujęli jedni z nich:

„A ja boję się wyciąć ten las.  Powiedzieć to teraz…  te organizacje istnieją…  Nie możesz ufać systemowi. Potem przyślą ci  gazetę i powiedzą: o, ten obszar ma to i to, to i tamto, a potem stracę wartość tego drzewostanu”

„Jeżeli zrobisz coś dobrego, jeśli wyprodukujesz więcej sosny w lesie, starszej, grubej,będziesz miał więcej głuszca. Oczywiście. Pochwalą cię wtedy…Lubią takie rzeczy… i jeśli zrobisz coś więcej, będziesz miał jeszcze więcej głuszca i tak dalej, i tak dalej. Ale wtedy możesz stracić ogromną wartość finansową, jak twój stary las z głuszcami zostanie uznany za biotop kluczowy.”

Właściciele lasów mieli poczucie, że ważny jest dla nich kulturowy wymiar konfliktu, zwracając w szczególności uwagę na zmianę postaw i zachowań instytucjonalnych władz leśnych.  Uważali, że w przeszłości agencje te były bardziej profesjonalne (Skogsstyrelsen i agencje terytorialne tego urzędu – TC). Ale obecne przejście na większą reprezentację biologów wśród pracowników Skogsstyrelsen i większy nacisk na porady dotyczące wyłącznie wartości środowiskowych, a także większa swoboda dla poszczególnych funkcjonariuszy w zakresie udzielania częściowych porad i interpretacji kontekstu prawnego i praw własności, spowodowało, że właściciele lasów odczuwają coraz większy brak zaufania do tych agencji.

Do tego dochodzi dodatkowy czasowy problem podważający zaufanie właścicieli lasów. Zmiany polityki z biegiem lat doprowadziły do ​​niespójności i sprzeczności w zaleceniach i radach Skogsstyrelsen  i to co jest dozwolone, zalecane lub zabronione w danym momencie, może być inne w innym momencie a zarazem może dotyczyć tego samego miejsca w lesie. Jednym z przykładów są pastwiska, kiedyś zdominowane przez dęby, potem przed 40 laty zalesione świerkiem a dzisiaj z powrotem odnawiane (można porównać do polskich dąbrów świetlistych – TC).

Konsekwencje dla podejmowania decyzji i działań związanych z gospodarką leśną.

Największy odsetek działań (22%) dotyczył działań zorientowanych na interesy, tj. działań ekologicznych organizacji pozarządowych i związków łowieckich. Takie działania jako główną kategorię wymieniły urzędy państwowe (34%), organizacje pozarządowe (29%) i właściciele lasów (26%).

W przypadku firm leśnych nie były one wymieniane tak często (15%) jak tematyczne działania związane z zarządzaniem (29%).

Działania zorientowane na interesy dotyczyły mobilizowania tych organizacji do monitorowania, działań typu „policyjnego” i prowadzenia kampanii na rzecz celów środowiskowych przy użyciu współczesnych taktyk aktywizmu. Obejmowało to działania, które mają bezpośredni wpływ na właścicieli lasów, np. działań wolontariuszy i innych osób  korzystających z prywatnych gruntów leśnych na zasadach Allemansrätten, w celu przeprowadzenia inwentaryzacji gatunków i ocen wartości przyrodniczych. To z kolei było i jest środkiem  zapobiegającym wycięciu lasu poprzez ustanowienie w nim biotopów kluczowych.

Właściciele lasów i firmy leśne zgłosili również, że grupy interesów sprawdzają, czy ich działalność leśna jest zgodna z zasadami certyfikacji.  Dość często członkowie i wolontariusze grup interesu skanują teren w oparciu o zgłoszenia o ostatecznym wyrębie, aby zidentyfikować lasy na które później ukierunkowują się w swoim działaniu.

Dodatkowymi taktykami są:

-telefonowanie lub wysyłanie wprowadzających w błąd listów do właścicieli lasów pod pozorem organu powiadamiającego o problemach z różnorodnością biologiczną.

-naciskanie na działania ze strony organizacji zarządzających lub jednostek certyfikujących, które otrzymują powiadomienia że zamiar przeprowadzenia cięć końcowych może naruszać przepisy.

Jeden z właścicieli lasu mówi:

„Od czasu do czasu przychodzą z takimi listami, z różnymi warunkami i nowymi inwentaryzacjami, są ciągle w ruchu, aby chronić ten obszar”.

Innym przykładem jest organizacja pozarządowa zajmująca się ochroną środowiska, która angażuje inne organizacje pozarządowe do zwiększonego nacisku na właścicieli lasu, aby zaprzestali operacji pozyskiwania drewna.

Podczas gdy władze odpowiadają grupom interesu, właściciele lasów uważają, że ich wiedza na temat swoich lasów i wszelkie wątpliwości, jakie mogą mieć na temat gatunków, które mają być obecne, są często odrzucane przez urzędników leśnych.

Procesy podejmowania decyzji i arbitrażu przez urzędników leśnych Skogsstyrelsen, były postrzegane jako niespójne przez właścicieli lasu a przede wszystkim zabierały mnóstwo czasu, czasu potrzebnego na ustalenie i zakomunikowanie ostatecznych decyzji, spotkań uzupełniających lub jakiejkolwiek formy działania w celu rozwiązania konfliktu. Dla właścicieli lasów wszystko to wskazywało na nadużywanie stanowiska pracownika urzędu leśnego.

Te kwestie i związane z nimi konflikty wpłynęły na właścicieli lasów, czyniąc gospodarkę leśną przedsięwzięciem trudniejszym i niepewnym. Konsekwencją tego jest fakt, że planowane działania (np. cięcia końcowe) są wypychane w przyszłość przez niektórych właścicieli, a inni właściciele rozważają lub wdrażają dostosowaną gospodarkę leśną, która nie tworzy ani nie zwiększa wartości środowiskowych i różnorodności biologicznej.

Na przykład, w odpowiedzi na obawę przed konfiskatą starszych lub starych lasów przez państwo, jako lasów chronionych ze względu na bioróżnorodność, właściciele lasów nie ratowali już starszych drzew i drzewostanów lub nie wykazywali gatunków ochronnych.

Jak wyjaśnił to jeden z respondentów: „Wielu właścicieli lasów nie odważa się na długie utrzymywanie lasu, ale raczej ścina go cięciami końcowymi w wieku 65–70 lat, ponieważ gdy tylko się zestarzeje, około 100 lat, pojawia się wiele cennych gatunków, ale być może wiele z nich już masz, tak jak ja, a więc starasz się poprzez ścinkę ograniczać obszary ochronne”.

Świadomość i stosowanie metod i działań związanych z zarządzaniem konfliktami.

Zasady zarządzania konfliktem były dobrze rozumiane przez wszystkich interesariuszy.  Z pewnością kwestia spotkania (31%) i komunikowania się (13%) w celu uzyskania negocjowanych wyników w różnych formach była ważna dla interesariuszy. Ponieważ brak dialogu został jasno określony jako główny czynnik pobudzający konflikt, to nawiązanie dialogu między interesariuszami zostało naturalnie zidentyfikowane jako kluczowa metoda zarządzania konfliktem.

Znaczna część dyskusji z właścicielami lasów dotyczyła tego, że organizacje interesu i organy zarządzające nie podejmowały z nimi rozmów, nawet jeśli właściciele lasów próbowali nawiązać komunikacyjne relacje.  Jak pewna osoba wyraziła frustrację: „Rezerwujemy kilka spotkań i za każdym razem, gdy odwołują one tego samego lub poprzedniego dnia, mówią: Nie, nie możemy przyjść.  I ciągle trzymają się tego samego stylu, nie pokazując się na spotkaniu lub odwołując go w krótkim czasie”.

Przedstawiciel organizacji pozarządowej opisał to słowami: „Zazwyczaj nie masz siły, aby skontaktować się z właścicielami gruntów”

Firmy leśne omawiały komunikację i dialog jako wyraźną metodę wspólnego rozwiązywania problemów, budowania konsensusu i rozwiązywania konfliktów.

Różne wyniki byłyby możliwe dzięki lepszemu dialogowi, a właściciele lasów w szczególności uznaliby, że ochrona przyniosłaby korzyści, gdyby władze leśne i organizacje interesu mogły podejść do nich z większym szacunkiem i pracować nad przemyślanymi metodami rozwiązywania konfliktów.

Jak ujął to jeden z właścicieli, mówiąc o pozostawieniu większej liczby obszarów ochrony przyrody: „Prawdopodobnie zaakceptowałbym to wszystko, gdyby przyszli do mnie, poinformowali mnie, porozmawiali”

Potrzeba adaptacji (13%) tj. dotycząca kompromisu i adaptacji stanowisk i metod pracy w leśnictwie oraz edukacji (11%) tj. znajomość zagadnienia, wartości i postaw jak i znajomość źródeł utrzymania,  postrzegane są również jako ważne w procesach zarządzania konfliktami.

Dane pokazały, że organizacje interesu często koncentrują się w wąskim zakresie na określonym gatunku lub obszarze, a firmy leśne i właściciele lasów mają szersze spojrzenie na wartości leśne i dynamikę krajobrazu.  Znalezienie metod umożliwiających zainteresowanym stronom zbadanie i zrozumienie ich różnych wartości oraz arbitraż w sprawie konsensualnej drogi naprzód uznano za coś, co było potrzebne od samego początku, jeśli celem był dialog i rozwiązywanie konfliktów.

Zdjęcie: naturskyddsföreningen

Jedna myśl na temat “Postrzeganie konfliktów leśnych w południowej Szwecji, zarządzanie nimi i ich skutki. Część pierwsza.

  1. Cyt:
    “Zrównoważona gospodarka leśna została zdefiniowana jako „dynamiczna i ewoluująca koncepcja, której celem jest utrzymanie i wzmocnienie ekonomicznych, społecznych i środowiskowych wartości wszystkich typów lasów z korzyścią dla obecnych i przyszłych pokoleń” (FAO 2020)”
    Przy pomocy typu uprawy lasu można podnosić lub opuszczać poziom wód gruntowych na terenie nawet całego państwa. Lasy Państwowe uprawiają las technologią wybitnie osuszającą dlatego przyczyniają się do osuszenia Polski a systematyczne zwiększanie lesistości będzie pogłębiać ten problem.
    ZRÓWNOWAŻENIE bilansu wodnego można osiągnąć przez odejście od przyjętej technologi w sporej części uprawianego obszaru na rzecz lasu, którego uprawa da małe zużycie wody a równocześnie będzie miała właściwości gromadzenia wody w gruncie.

Dodaj komentarz