Sveaskog

Sveaskog i groźby.

Sveaskog i groźby. 

Swego czasu napisałem kilka tekstów na temat metod działania aktywistów ochrony zwierząt i przyrody i zwierząt. 

http://www.forest-monitor.com/pl/szwedzcy-aktywisci-ruchu-ochrony-zwierzat/

http://www.forest-monitor.com/pl/szwedzcy-aktywisci-ruchow-antylowieckich/

http://www.forest-monitor.com/pl/dlaczego-tolerujemy-fabryki-zwierzat/

Celem ataków i działania ruchów aktywistycznych byli i dalej są rolnicy, hodowcy bydła i zwierząt futerkowych, myśliwi oraz oczywiście handlowcy zajmujący się sprzedażą wyrobów futrzarskich. 

Wypada zacząć dodawać do tej listy, przynajmniej w Szwecji,  pracowników szwedzkich lasów państwowych Sveaskog, sądząc po ostatnim akcie dewastacji biur Sveaskog w Umeå, w północnej Szwecji. 

Jak na razie wygląda to dosyć niewinnie, wybite okna czy graffiti na budynku ”Ostatnie stare lasy (gammelskogar) nie wycina się bez kary” mogą być dziełem kilku młodych ludzi mających czas, nadmiar energii no i uczuć, choć co do tych ostatnich to trzeba przyznać że sposób traktowania przez Sveaskog ostatnich resztek lasów pierwotnych Gór Skandynawskich może wzbudzić emocje nie tylko u młodych.

Prezes rady nadzorczej Sveaskog, Eva Färnstrand potraktowała takie akty wandalizmu bardzo poważnie. 

– Nasi pracownicy czują się zagrożeni i atmosfera w pracy nie jest najlepsza. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. 

To ostatnie oświadczenie dotyczące śledztwa policji wywołuje tylko uśmiech politowania i ziewnięcia u mieszkańców miast, w których rosnąca przestępczość, ta codzienna w formie włamań czy kradzieży, powoduje również  śledztwa policji, ale w formie napisania meldunku i odłożenia go natychmiast do archiwum. 

Czym zasłużył sobie Sveaskog na wybijanie szyb i napisy na ścianach biura? 

Szwedzkie lasy państwowe Sveaskog nie mają najlepszej opinii w mediach społecznościowych czy w prasie codziennej, tutaj w Szwecji piszącej na tematy leśne zdecydowanie więcej i bardziej fachowo, niż polska prasa codzienna. 

I nie tylko w prasie ale i w radio. 

Program 1 Sveriges Radio prowadzi cykl pod nazwą Kaliber, który jest dziennikarstwem typu śledczego i audycja sprzed miesiąca odsłaniająca kulisy wielu zrębów w wykonaniu Sveaskog i innych koncernów leśnych była klasy Mafii leśnej Macieja Zaremby. 

P1 Kaliber wziął za temat tzw. biotopy kluczowe w szwedzkich lasach. Pisałem o nich w http://www.forest-monitor.com/pl/tag/biotopy-kluczowe/ i zacytuję fragment tekstu, chcąc przybliżyć tą nazwę polskiemu czytelnikowi. 

„W lesie szwedzkim są to tereny z bardzo wysokimi wartościami przyrodniczymi, mającymi kluczowe znaczenie dla zachowania zagrożonych gatunków roślin i zwierząt, grzybow czy mchów ale nie tylko. Teren leśny może być uznany za nyckelbiotop również z punktu widzenia historii gospodarki człowieka lub z uwagi na specjalne wartości ekologiczne w skali krajobrazu. 

Innymi przykładami na różne biotopy, według szwedzkiej terminologii, są jeziora śródlądowe, torfowiska niskie i wysokie, strumienie leśne czy lasy typu łęgowego.”

Dziennikarze programu radiowego rozmawiając z działaczami ochrony przyrody odkryli temat w zasadzie pasjonujący – biotopy kluczowe uznane za takie przez koncerny leśne czy lasy państwowe Sveaskog i figurujące jako tereny cenne przyrodniczo w statystyce urzędu państwowego Skogsstyrelsen, nagle zniknęły i dziwnym trafem odnalazły się jako lasy dostępne do ścinki w rejestrze wniosków o pozwolenie na ścinkę, wniosków zatwierdzonych przez tenże urząd państwowy do spraw gospodarki leśnej. 

P1 Kaliber sprawdził rejestr biotopów kluczowych i odkrył 120 przypadków w których koncerny leśne z certyfikatami FSC i PEFC odrejestrowały swoje tereny z biotopami kluczowymi a następnie zarejestrowały jako tereny wyznaczone do zrębów. 

Jak wyjaśniają Sveaskog, SCA, Holmen czy Stora Enso swoje postępowanie? 

Prosto. Zarejestrowaliśmy w przeszłości błędnie pewne tereny jako cenne przyrodniczo i nowa inwentaryzacja przeprowadzona teraz przez nas nie wykazuje już obecności biotopów kluczowych.

W pewnych przypadkach padły i padają argumenty znane mi z innych dyskusji – konieczność zwalczania kornika waży  znacznie ciężej niż zachowanie pewnych cennych przyrodniczo obszarów leśnych i należy w nich przeprowadzić, jak to w Szwecji bywa, zręby zupełne czyli wyciąć wszystko bo inaczej nie da się usunąć dużej ilości drzew kornikowych przy pomocy harwesterów. 

Wszystko to zachodzi w aureoli prawa i przestrzegania porządku bo okazuje się że zarejestrowanie i odrejestrowanie cennych przyrodniczo terenów jest w Szwecji rzeczą prostą – wystarczy zameldować to do Skogsstyrelsen, na zwykłym blankiecie, a w przypadku gdy robi to Sveaskog lub inny koncern leśny, można być niemalże pewnym że urzędnicy Skogsstyrelsen tego nie sprawdzą. 

Albo i sprawdzą i korzystając ze zdjęć satelitarnych stwierdzą że corocznie znika 200 ha podobnych terenów w Szwecji. 

– Mamy ograniczone rezerwy personalne jeżeli chodzi o kontrole w terenie, dlatego nie nie mogliśmy i nie możemy uaktualniać na bieżąco podobnych spraw, powiedziała Alice Högström, odpowiedzialna za inwentaryzacje biotopów kluczowych w Skogsstyrelsen. 

Szwedzkie lasy państwowe Sveaskog były jedynym koncernem który uznał że warto odpowiedzieć konkretnie na zarzuty P1 Kaliber i ta zaprzeczająca odpowiedź jest w klasycznym njet stylu politycznym    – nie mamy u siebie terenów cennych przyrodniczo a w przypadku Sveaskog biotopów kluczowych, na obszarach wymienionych przez Kaliber. 

Są to tereny lasów gospodarczych na których nowe metody inwentaryzacji, nowe mapy i dane cyfrowe nie wykazują tego co te dawne, z lat 1990-tych. 

Biotopy kluczowe nie zniknęły z naszych lasów, bo po prostu nigdy ich na tych terenach nie było, twierdzi Sveaskog. 

Trzeba przyznać że Sveaskog nie ma, na razie, odwagi mówić głośno  tego co mówią sąsiednie lasy państwowe – iż ich praktyki gospodarki leśnej zupełnie wystarczają dla zachowania bogactwa różnorodności przyrodniczej w lesie. 

Na razie, trzeba dodać. 

https://sverigesradio.se/sida/artikel.aspx?programid=1316&artikel=7198140

Pani Eva Färnstrand uważa i na pewno słusznie z jej punktu widzenia że aktami wandalizmu przekroczona została pewna granica.  

Na pewno, tylko jaka i przez kogo?  

Mnie osobiście wydaje się że trwający od już od co najmniej Paryża 2015 obraz lasów jako ekosystemów decydujących niemalże o przyszłości ludzkości jak i Ziemi stworzył u przedsiębiorstw zarządzających tymi lasami w Europie, zarówno prywatnych jak i państwowych, postawę pełną pewności i przekonania o doskonałości swego modelu gospodarki leśnej, postawę w której waga i znaczenie lasów przełożona została na korzyści ekonomiczne dla siebie i dla przemysłu opartego o lasy, postawę przykrytą frazesami o swojej odpowiedzialności społecznej, państwowej no i oczywiście przyrodniczej. 

A przy okazji model nowego typu pracownika leśnego, nazwijmy go forester, forestier, Förster, jägmästare czy leśnik, wierzącego w te frazesy i przekonanego że swoją gospodarką leśną zbawi świat i przyrodę, że jedyna droga do ochrony przyrody prowadzi poprzez  jej użytkowanie leśną gospodarką w jego wykonaniu. 

Bez nas nie będzie lasu, to jego zawodowa religia. 

Czy przekonanie organizacji zarządzających terenami lasów państwowych lub wielkoobszarowych właścicieli leśnych o doskonałości swojego modelu trwałej, zrównoważonej i wielofunkcyjnej gospodarki leśnej pomaga w rozmowach i kontaktach z małymi porównawczo krajowymi organizacjami ochrony przyrody? 

 Jest to pytanie raczej retoryczne. 

Przekraczanie granic prawa…

Jeżeli Sveaskog mówi o przekraczaniu granic to powinien mieć na myśli granice prawa stworzonego dla siebie i niemalże przez siebie, przy pomocy bardzo silnego lobby politycznego w szwedzkim Riksdag.

To stwarza pytanie zarówno o legalność podobnego prawa jak i legalność jego przekraczania. 

Można więc postawić pytanie czy wybicie szyb w biurze Sveaskog nie jest konsekwencją takiego przekraczania prawa w aureoli prawa bo przecież przypadki znikania biotopów kluczowych na korzyść surowca drzewnego można i tak określić. 

Jak i pytanie czy wybicie szyb oraz graffiti da się porównać z dewastacją resztek lasów pierwotnych Gór Skandynawskich? 

Kto tutaj przekroczył i przekracza granice? 

Zdjęcie: trafikmärke

Dodaj komentarz