Nowa

Nowa taksonomia Unii Europejskiej.

Nowa taksonomia Unii Europejskiej.

Ostatnio coraz częściej mówi się o nowej taksonomii Unii Europejskiej i w świetle Europejskiego Zielonego Ładu zaczyna ten zwrot przebijać się do świadomości wszystkich zainteresowanych środowiskiem i przyrodą.

W każdym razie powinien.

Taksonomia Unii Europejskiej jest po prostu wspólnym językiem dotyczącym zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Chodzi o to, jak definiujemy zrównoważony rozwój, co ułatwi zarządzającym funduszami i oszczędzającym inwestowanie w zrównoważone firmy i operacje finansowe.

Przed kilkoma dniami Szwedzkie Radio podało bulwersującą informację dla szwedzkich polityków, myślę zresztą że nie tylko dla szwedzkich.

„Komisja Europejska proponuje, aby energia wodna nie była już klasyfikowana jako zrównoważone źródło energii.

  • To dla nas stanowi poważne zagrożenie zielonej transformacji – mówi Rickard Nordin, rzecznik ekonomiczno-polityczny Partii Centrum. Jeśli ta propozycja zostanie przyjęta, będzie oznaczać wzrost kosztów tego, co nazywamy energią odnawialną, taką jak energia wodna czy bioenergia.

Wiosną 2021 roku Komisja Europejska podejmie decyzję w tej sprawie i jeżeli okaże się to rzeczywistością, to trudności dla szwedzkich firm energetycznych w pozyskaniu kapitału będą duże, mówi Per Bolund, wiceminister finansów. Jeżeli hydroenergia nie będzie zaliczana do zielonych inwestycji, wtedy finansowanie tego typu projektów będzie bardzo skomplikowane.”

https://sverigesradio.se/sida/artikel.aspx?programid=83&artikel=7611343

Ta informacja została przyjęta z zadowoleniem przez tutejsze organizacje ochrony środowiska, które niespecjalnie sprzyjają planom wykorzystania biomasy przez szwedzki przemysł leśny a na biomasie i wywodzącej się z niej bioenergii, opiera się w zasadzie plan szwedzkiego zielonego ładu. Biomasa nie została co prawda otwarcie wymieniona przez urzędników Komisji Europejskiej ale nigdy nie była faworytem wśród odnawialnych źródeł energii.

Czym jest więc taksonomia?

Myślę że pedagogiczny opis szwedzkiego funduszu inwestycyjnego Carnegie powinien przybliżyć trochę to pojęcie.

“Taksonomia jest częścią dziesięciopunktowego planu działania UE na rzecz zrównoważonego finansowania, EU:s Action Plan on Sustainable Finance.

Komisja Europejska stworzyła grupy robocze dotyczące zagadnień:

-System klasyfikacji, taksonomia, służący do oceny, czy działalność gospodarcza jest zrównoważona środowiskowo.

-Standard dla zielonych obligacji.

-Poziomy odniesienia dla „niskoemisyjnych strategii inwestycyjnych”, tj. Inwestycji o niższym śladzie węglowym.

-Wskazówki dotyczące ulepszania raportów firm dotyczących informacji związanych z klimatem.

W czerwcu 2019 r. UE opublikowała techniczny raport dotyczący taksonomii.  Zawiera on szczegółowe kryteria i definicje tego, co można nazwać „zielonym” dochodem.  Można go po prostu nazwać propozycją wspólnego języka w zakresie zrównoważonego rozwoju.  Raport skupia się tylko na czynnikach środowiskowych, ale dyskutuje się plany poszerzenia go przynajmniej o czynniki społeczne.

Fundusze inwestycyjne i banki muszą rozpocząć raportowanie zgodnie z nową taksonomią od 1 stycznia 2022 r., Natomiast firmy, które prowadzą przedmiotową działalność, muszą to robić od końca 2022 r.

Ogólnie można powiedzieć, że działalność gospodarcza powinna przyczyniać się (znaczący wkład – Substantial Contribution) do jednego lub kilku określonych celów środowiskowych, nie szkodząc innym (nie szkodzić – Do No Significant Harm).

Ogólne cele są następujące:

-Climate change mitigation – Łagodzenie zmiany klimatu.

-Climate change adaptation – Adaptacja do zmian klimatu.

-Sustainable use and protection of water and marine resources – Zrównoważone użytkowanie i ochrona zasobów wodnych i morskich.

-Transition to a circular economy, waste prevention and recycling – Przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym, zapobieganie powstawaniu odpadów i recykling.

-Pollution prevention and contro – Zapobieganie zanieczyszczeniom i ich kontrola.

-Protection of healthy ecosystems – Ochrona zdrowych ekosystemów.

Na tej podstawie zidentyfikowano szereg sektorów w oparciu o metodologię klasyfikacji NACE (EU:s standard NACE – Nomenclature statistique des activités économiques dans la Communauté européenne) a następnie szereg rodzajów działalności gospodarczej dla każdego sektora.

Dotyczy to następujących sektorów:

-Rolnictwo, leśnictwo i rybołówstwo

-Przemysł wytwórczy

-Energia elektryczna, gaz, para i klimatyzacja

-Woda, ścieki, odpady i rekultywacja

-Transport i przechowywanie

-Technologia informacyjno-komunikacyjna

-Budownictwo i nieruchomości

Jak należy używać taksonomii?

Fundusze inwestycyjne i banki, zarządzające aktywami, którzy wprowadzają na rynek produkty przyjazne dla środowiska, będą musiały  wyjaśnić, czy i w jaki sposób wykorzystały  taksonomię jako kryteria i swoje związki z firmami, które je spełniają.  Będzie to zatem kwestia „śledź lub wyjaśnij”, co, miejmy nadzieję, doprowadzi do zwiększenia wiarygodności i uproszczenia komunikacji z inwestorami.

Wymagane będą dobre i wiarygodne wyjaśnienia, dlaczego nie stosuje się taksonomii. Celem jest zidentyfikowanie przez inwestorów przedsiębiorstw które przyczyniają się do przejścia na gospodarkę bardziej zrównoważoną środowiskowo.”

https://www.carnegiefonder.se/eus-nya-taxonomi-ett-gemensamt-sprak-om-hallbarhet/

Myślę że poniższy link przybliży lepiej i w bardziej interesujący sposób tą ważną tematykę, rzadko jak na razie poruszaną

https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/taksonomia-czyli-jak-ue-standaryzuje-definicje-zrownowazonych-aktywow/

Zielona gospodarka Unii Europejskiej zaczyna się krystalizować i dla firm działających w sektorach wymienionych powyżej, m.in. dla gospodarki leśnej tworzy ona prawdziwe wyzwania.

Jeżeli okaże się np. że wykorzystanie biomasy leśnej nie zostanie zaliczone do metod sprzyjających zrównoważonemu rozwojowi to szwedzka gospodarka leśna stanie przed poważnym problemem. I myślę że nie tylko szwedzka.

Sektorów gospodarki, które mają być objęte projektem taksonomii, jest dużo. Raport techniczny UE z czerwca 2019 r. dotyczący taksonomii opiera się na czynnikach środowiskowych ale mówi się także o czynnikach społecznych. Przypomina to działający już w leśnictwie system certyfikacyjny, FSC czy PEFC i być może rozwinie się podobnie. Co dla gospodarki leśnej oznacza pewne ograniczenia a przez organizacje ochrony środowiska określane jest jako zwykły greenwashing.

Greenwashing jako słowo zaczyna zresztą pojawiać się w opisach energii opartej na wietrze, zwłaszcza jej źródłach usytuowanych na lądzie, gdzie czynnik społeczny czyli protesty ludzi staje się coraz głośniejszy.

Czy taksonomia decydująca o zaliczeniu projektów gospodarczych do zielonych inwestycji, rozwinie się w podobnym kierunku?

Szwedzki, cytowany powyżej wiceminister finansów Per Bolund jest członkiem partii Zielonych, Miljöpartiet, ale twardo broni szwedzkich interesów gospodarczych.

Myślę że wiosenne (2021) przymiarki Komisji Europejskiej dotyczące Zielonego Ładu i związanego z tym projektu taksonomii, będą istotne a posłowie Parlamentu Europejskiego, niejednokrotnie pochodzący z demobilu politycznego swoich krajów, powinni się dokształcić z zielonych tematów, często decydujących o innych tematach.

Zdjęcie: observer

Dodaj komentarz