To może wytrzymać planeta – Nowy raport.

To może wytrzymać planeta – Nowy raport.

Aby skutecznie wyleczyć naszą
chorą planetę, konieczne jest połączenie bezpieczeństwa planety i ludzi.
Taka jest opinia grupy badaczy, którzy w nowym raporcie wprowadzają wartości graniczne, które powinny uczynić planetę bardziej zrównoważoną.
-Mam nadzieję, że da to poczucie bezpieczeństwa i fundament, na którym można stanąć, mówi Johan Rockström, jeden z autorów raportu.

Raport można porównać do raportu klimatycznego IPCC, ale dla całej planety. Opiera się na znanych już badaniach i obejmuje wszystko, od dostępu ludzi do zanieczyszczenia wody i powietrza po różnorodność biologiczną.

-Więcej granic planetarnych, zarówno lokalnych, jak i globalnych, zostało już przekroczonych. Jeśli szybko się nie dostosujemy, najprawdopodobniej przekroczymy kilka punktów krytycznych. Unikanie tego scenariusza ma kluczowe znaczenie, jeśli chcemy zapewnić bezpieczną i sprawiedliwą przyszłość obecnym i przyszłym pokoleniom, mówi profesor Johan Rockström, dyrektor Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem w Niemczech (https://en.m.wikipedia.org/wiki/Potsdam_Institute_for_Climate_Impact_Research) na seminarium, na którym zaprezentowano raport.

Johan Rockström jest jednym z trzech przewodniczących Komisji Ziemi, Earth Commission, która składa się z około 50 naukowców z całego świata. Przeanalizowali oni dziesiątki badań naukowych, aby zaktualizować tak zwane granice planet lub granice systemów Ziemi. Koncepcja, która została wprowadzona w 2009 roku (https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Granice_planetarne) dotyczy ograniczeń dla procesów wpływających na środowisko, za którymi stoimy my, ludzie.

Nowością w tegorocznym raporcie jest to, że badacze powiązali zmiany globalne z lokalnymi i uwzględnili aspekt sprawiedliwości.

Przyjrzeli się oni bliżej perspektywom sprawiedliwości w zakresie klimatu, różnorodności biologicznej, słodkiej wody, składników odżywczych oraz zanieczyszczenia powietrza, gleby i wody. Spośród nich utworzono osiem nowych granic systemu ziemskiego.

Według grupy badawczej sytuacja nie wygląda dobrze. Siedem z ośmiu granic zostało już przekroczonych. Dotyczy to między innymi klimatu, gdzie granicę z nowym aspektem sprawiedliwości ustalono na 1 stopień globalnego ocieplenia, w porównaniu do 1,5 stopnia, które dotyczy najgorszego nieodwracalnego progu.

Sprawiedliwość jest trudna do oszacowania, ale naukowcy zdecydowali się zdefiniować ją jako „minimalizację narażenia ludzi i przyrody na znaczne szkody”. Może to obejmować zgony, utratę środków do życia, zmniejszone bezpieczeństwo żywnościowe i wodne, choroby i inne.
Komisja Ziemi obliczyła również minimalny poziom dla wszystkich na planecie, aby mieć dostęp do zasobów, które mogą zagwarantować znośne życie bez ubóstwa. Chodzi o to, aby nowe granice planety były łatwiejsze w użyciu dla rządów, miast i firm.

Johan Rockström mówi:
– Od dawna czułem, że brakuje nam odpowiedzi na pytanie: jeśli ciągle mierzymy np. temperaturę ziemi w stopniach, to czy możemy wtedy mierzyć bezpieczeństwo w tej samej jednostce? Czy możemy mierzyć sprawiedliwość w ten sam sposób, w jaki mierzymy bezpieczeństwo tak abyśmy mogli uzyskać ilościowo bezpieczne i sprawiedliwe limity? To jest to, co zrobiliśmy teraz po raz pierwszy.

Praca była złożona.
-Poziom nie jest dokładnie określony przez to, ilu dokładnie ludzi to dotyczy, ale gdy dotyczy całych krajów, społeczeństw i regionów geograficznych. To próba realnego spojrzenia na wymiar sprawiedliwości z perspektywy krzywdy.

Granice (patrz Fakty) pokazują, z czym planeta może sobie poradzić, abyśmy my, którzy tu mieszkamy, mogli żyć bezpiecznie, ale także uczciwie. Chodzi o dostęp do żywności, wody i środków do życia, ale także o dostęp do systemu prawnego i o równość.

Kilka limitów zostało już przekroczonych, ale według raportu limit zanieczyszczenia powietrza nie został jeszcze przekroczony na poziomie globalnym, są jednak regiony na poziomie lokalnym, w których występują nadmierne poziomy.

-Bezpieczna i sprawiedliwa transformacja wymaga natychmiastowych działań, w ramach których różne podmioty społeczne współpracują i działają. Wtedy mamy szansę pozostać w systemowych granicach planety, co jest korzystne dla wszystkich – mówi Wendy Broadgate, dyrektor szwedzkiej części Komisji Ziemi i jedna z autorek raportu.

Raport został opublikowany w czasopiśmie naukowym Nature https://www.nature.com/articles/s41586-023-06083-8
Według autorów należy go postrzegać jako przewodnik dla firm i decydentów zarówno na poziomie globalnym, jak i lokalnym, aby móc działać operacyjnie.

-Ideą limitów ilościowych jest ułatwienie biznesowi i polityce mierzenia. Na przykład, ile naturalnych ekosystemów możemy przekształcić w grunty rolne i miasta, mówi Johan Rockström.

Ważną częścią raportu jest zmiana klimatu. Z przeprowadzonej analizy wynika, że ​​cel, który oznaczałby bezpieczną i sprawiedliwą przyszłość dla ludności Ziemi, został już osiągnięty – był to wzrost średniej globalnej temperatury o jeden stopień. Istnieje obawa na przekroczenie bezpiecznej granicy. Według naukowców jest to 1,5 stopnia ocieplenia.

Ale nie tylko klimat zagraża planecie. Równie ważne jest zmniejszanie różnorodności biologicznej, zanieczyszczenie powietrza i wody, a tu zdaniem naukowców jest wiele do zrobienia. Chodzi między innymi o ograniczenie emisji, przywrócenie przepływów wody, na które my, ludzie, wpłynęliśmy, oraz o ochronę ekosystemów.

-Planeta jest chora i nie wystarczy wyleczyć jednego organu, bo wszystkie są chore. I nie wystarczy samo podawanie leków, konieczna jest zmiana stylu życia, mówi Wendy Broadgate.

Fakty: Bezpieczne i sprawiedliwe granice systemu Ziemi

Klimat:
Bezpieczny i sprawiedliwy limit: wzrost średniej temperatury o 1 stopień w porównaniu do czasów przedindustrialnych. Już minęło 1,2 stopnia dzisiaj.
Bezpieczna granica pozwalająca uniknąć kilku tak zwanych punktów krytycznych: wzrost średniej temperatury o 1,5 stopnia.

Biosfera:
Udział naturalnych ekosystemów na poziomie globalnym: Co najmniej 50-60 procent powierzchni ziemi musi składać się z naturalnych ekosystemów. Granica została przekroczona, ponieważ pozostało tylko 45-50 procent powierzchni ziemi z naturalnymi ekosystemami.
Odsetek ekosystemów naturalnych na poziomie lokalnym: co najmniej 20-25 procent ekosystemów naturalnych (lub prawie naturalnych) na kilometr kwadratowy na obszarach zdominowanych przez działalność człowieka (np. krajobrazy rolnicze). Limit został przekroczony w przypadku dwóch trzecich obszarów zdominowanych przez człowieka.

Woda:
Wody powierzchniowe: bezpieczna i sprawiedliwa granica: przepływy w ciekach wodnych nie powinny zmieniać się o więcej niż 20 procent w stosunku do naturalnej miesięcznej zmiany. Limit został przekroczony dla 34 procent wszystkich wód powierzchniowych na świecie.
Wody podziemne: bezpieczny i sprawiedliwy limit: pobór jest mniejszy niż dopływ. Limit został przekroczony dla 47 procent zbiorników wód podziemnych na świecie.

Składniki odżywcze (poziom lokalny):
Azot: bezpieczny limit lokalny: mniej niż 2,5 mg azotu na litr w wodach powierzchniowych i mniej niż 5-20 kg azotu na hektar i rok na lądzie; światowy limit: mniej niż 61 mln ton nadmiaru azotu rocznie. Granica została przekroczona, gdyż łączna nadwyżka wynosi 119 mln ton/rok.
Azot: rozsądny limit, jak powyżej plus mniej niż 11,3 mg azotu azotanowego na litr wody.

Fosfor: bezpieczny limit lokalny: mniej niż 50-100 mg fosforu na metr sześcienny wody; limit światowy: nie więcej niż 4,5-9 mln ton nadwyżki fosforu rocznie. Granica została przekroczona, bo łączna nadwyżka to 10 mln ton fosforu rocznie.
Fosfor: rozsądny limit: taki sam jak bezpieczny limit pozwalający uniknąć eutrofizacji na dużą skalę.

https://www.sverigesnatur.org/aktuellt/manniskan-overskrider-nya-planetara-granser/

https://www.gp.se/nyheter/sverige/rapport-detta-tål-planeten-1.101010566

https://www.nature.com/articles/s41586-023-06083-8

https://www.science.org/doi/full/10.1126/science.1259855?sid=dfa11d32-2e0b-429c-8511-93599a57c048

Zdjęcie: 
Istnieją granice tego, co może znieść planeta. Powodzie we Włoszech w maju są najprawdopodobniej oznaką skutków zmian klimatu. Zdjęcie: Michele Nucci/AP/TT

 

Dodaj komentarz