Czy Polak może kupić las w Szwecji? Mały poradnik.

Czy Polak może kupić las w Szwecji? Mały poradnik.

Otrzymałem miły list od polskiej firmy z prośbą o rady, dotyczące planowanego kupna lasu w Szwecji. Jest to inicjatywa bardzo mi się podobająca i odpowiedź, w formie pytań, publikuję również na Monitorze Leśnym.

„1.Czy obcokrajowiec może kupić las w Szwecji? Na jakich warunkach?

Może. Od roku 2000 obcokrajowiec może zakupić posiadłość leśną, rolną czy najczęściej gospodarstwo rolno-leśne na tych samych warunkach co Szwed.

Jeżeli zamierza on kupić nieruchomość leśną jako osoba fizyczna, prywatna, to musi wpierw sprawdzić, czy nieruchomość znajduje się na słabo zaludnionym obszarze (glesbygd) lub na obszarze objętym planem przebudowy lub podziału posiadłości (omarronderingsområden). Jeśli odpowiedź brzmi tak, potrzebne jest  pozwolenia na zakup (förvärvstillstånd) które jest wydawane przez odpowiedni Länsstyrelsen (Urząd Wojewódzki).

Jeżeli obcokrajowiec kupuje las jako podmiot prawny, taki jak np. firma, to zakup lasu może być trudniejszy i zawsze wymagane jest pozwolenie na zakup, förvärvstillstånd. Tłem takiego przepisu jest chęć zachowania przez państwo równowagi między własnością indywidualną a własnością w rękach przedsiębiorstw leśnych.

Cały proces opisany jest w https://www.skogskunskap.se/aga-skog/bli-skogsagare/kopet/soka-forvarvstillstand/ i sądzę, że tłumacz Google wystarczy. Już na początku transakcji kupna, przy kontakcie ze szwedzkim maklerem, jest się o tym informowanym.

W większości przypadków sprzedażą nieruchomości leśnej zajmuje się biuro maklerskie Zazwyczaj jest ogłoszona data, w której wszyscy interesariusze muszą złożyć ofertę lub przetarg. Jeśli makler prowadzi licytację, często dochodzi do kolejnych negocjacji i ofert.

Może również mieć miejsce przetarg zamknięty i wtedy obowiązują oferty (zwykle pisemne), które wpłynęły w określonym terminie. W obu przypadkach ważne jest, aby nie składać „oferty żartującej”, ponieważ prawdopodobnie nie zostaniesz zaproszony do dalszych negocjacji. Zarówno oferty sprzedaży jak i kupna nie są wiążące.

To sprzedawca decyduje komu chce sprzedać. Fakt złożenia  najwyższej oferty nie jest decydujący. W grę wchodzą często emocje, więc dobrym pomysłem może być wyjaśnienie swoich zamiarów podczas zakupu, jeżeli nie zna się sprzedawcy.

Po uzgodnieniu ceny i innych warunków, spisuje się pisemną umowę kupna (skriftligt köpeavtal) i następnie potwierdza się to w dniu przejęcia listem zakupu (köpebrev). Dzień dostępu często wypada kilka miesięcy po podpisaniu umowy.

Nowy właściciel ma, po dokonaniu zakupu, trzy miesiące na zmianę właściciela nieruchomości leśnej, składając wniosek o rejestrację prawną w Rejestrze Nieruchomości, (Lantmäteriet Fastighetsinskrivning). Uiszcza się opłatę skarbową (stämpelskatt) dającą tytuł własności (lagfart). Dla osoby prywatnej jest to 1,5% ceny zakupu.

Te dane Lantmäteriet przesyła do Skatteverket (Urząd Podatkowy) i tam właściciel otrzymuje numer rejestracyjny. To pociąga za sobą coroczny podatek od posiadłości albo coroczną opłatę, jeżeli właściciel nie prowadzi działalności gospodarczej. Prowadząc działalność gospodarczą należy założyć firmę, najczęściej tzw. Enskild firma czyli Jednoosobowa działalność gospodarcza. O rodzajach firm informuje Skatteverket.

Pomocnym jest link https://skatteverket.se/privat/fastigheterochbostad/agafastighetisverigeboutomlands.4.5c281c7015abecc2e203ccaf.html

Jak z powyższego widać, znajomość języka szwedzkiego jest konieczna i język angielski nie wystarcza w kontaktach ze Skatteverket, w przeciwieństwie do kontaktów z maklerem. Ogólnie można powiedzieć, że oprócz urzędowych opłat, nowo upieczony właściciel lasu już na początku zderza się z dużą ilością papierów i biurokracji.

À propos kontaktu z maklerem przy kupnie prywatnej  posiadłości leśnej w Szwecji – granice leśne w terenie są często niewyraźne. Regułą jest istnienie jako granicy tzw. ”rågång” czyli po prostu wyraźnej przecinki. Czasem zachowane są tyczki graniczne lub stare kopce graniczne. Praktyka jest jednak często inna i przecinka jest zarośnięta lub zastąpiona znakami na graniczących drzewach. Żeby było ciekawiej, to nie ma przepisu, który z sąsiadów powinien dbać o przecinkę, natomiast istnieje przepis, że jeżeli sąsiad wejdzie pomyłkowo na mój las ze swoimi cięciami, to wtedy on odpowiada za oczyszczenie przecinki na danym odcinku. No i oczywiście za wyrządzoną szkodę.

W każdym razie nawiązanie dobrych kontaktów z sąsiadami jest zalecane nowemu właścicielowi lasu. Można więc powiedzieć że warunki i ograniczenia dla cudzoziemca z kupnem lasu w Szwecji są takie same, jak dla Szweda.

Ja bym dodał tutaj ogólne rady dla każdego, kto nosi się z zamiarem kupna lasu w Szwecji.

-Cel – najpierw zastanów się, dlaczego kupujesz las.

Jest to najważniejsze pytanie.  Dlaczego chcesz kupić las? Jeśli Ty i Twoja rodzina chcecie często odwiedzać swój las, być może zamieszkać na posesji i pracować z lasem, wtedy stawiasz sobie zupełnie inne wymagania niż, gdy widzisz las tylko jako czystą inwestycję. Wtedy należy dobrze poznać kraj, ludzi, język, miejscowe stosunki, usługi komunalne, komunikację itp.

-Sytuacja – sprawdź sytuację z przemysłem leśnym w regionie.

Zwrot inwestycji leśnej pochodzi z drewna, które pozyskujesz, a drewno potrzebuje kupca. Długie transporty mogą szybko pochłonąć zysk. Szwedzki przemysł papierniczy jest zlokalizowany głównie wzdłuż wybrzeży morskich i w środkowej Szwecji, tartaki są natomiast bardziej rozsiane po całym kraju. Dowiedz się, jakie branże przemysłu leśnego znajdują się w okolicy i czy kupiec dokonuje odliczenia za transport drewna z danej nieruchomości. Dobra sieć dróg przylegających do nieruchomości to duży plus. Bliskość rampy przeładunkowej na kolei zwiększa możliwości sprzedaży.

-Dostępność lasu.

Ten czynnik najlepiej widać, patrząc na mapę ekonomiczną i mapę leśną. Czy mogę dostać się do lasu? Czy nieruchomość ma dobrą sieć dróg? Czy na posesji znajdują się długie połacie torfowisk lub grzbiety górskie, czy teren jest bardzo pagórkowaty? Czy własność leśna jest rozdzielona na  wiele działek? Są to czynniki, które wpływają na gospodarkę leśną znacznie bardziej, niż mogłoby się to wydawać.

-Bonitacja czyli jakość.

Bonitacja czyli zdolność produkcyjna gleby jest tym czego nie zmienisz. W uproszczeniu, pokazuje średni przyrost lasu w skali roku i hektara w okresie życia drzewostanu. W dłuższej perspektywie bonitacja jest niezwykle ważna dla finansów Twojej nieruchomości.

-Gospodarka leśna – zadbany las to zawsze duży plus i jest to oczywiste.

Faktem jest jednak, że różnica cen na rynku jest zwykle znikoma, chyba że istnieją oczywiste ekstremalne różnice w opiece, ale las z gęstego samosiewu lub z dobrego materiału sadzeniowego, czyszczony i trzebiony, jest o wiele cenniejszy niż odwrotnie.

-Jakość lasu – lokalna wiedza jest bezcenna.

Jakość produkcyjna lasu zależy w dużej mierze od materiału genetycznego i zagospodarowania.  Są jednak obszary, które w zależności od warunków klimatycznych i glebowych mają lepsze warunki dla dobrej jakości drewna. Wielu słyszało o Mölnbacka gran czy o Hälsingefura.  Prawdą jest, że pochyłe tereny lądowe w zachodnim Värmland i wrzosowiska w wewnętrznej części Hälsingland stworzyły bardzo piękne lasy, świerkowe i sosnowe. Należy pamiętać, że te cechy można znaleźć w wielu miejscach w kraju. Dlatego przed zakupem gruntów leśnych niezwykle ważna jest wiedza lokalna.

-Struktura wiekowa – determinuje płynność dochodów.

Mówiąc o nieruchomościach leśnych, wiele osób wyobraża sobie idealną nieruchomość z taką samą ilością lasu w każdym wieku, ze stałym napływem dochodów. W rzeczywistości są te cechy rzadko spotykane. Ważnym jest, aby po znalezieniu wymarzonej nieruchomości leśnej, dokonać obliczenia przepływów pieniężnych, jakie nieruchomość zapewni w przyszłości i jaki kredyt można zaciągnąć na jej kupno.

-Czy las można będzie w przyszłości wyciąć?

Przeoczenie wymagań społeczeństwa może być kosztowne. Zdecydowana większość nieruchomości leśnych ma szereg obszarów, na których z różnych powodów należy wziąć pod uwagę wymagania społeczne. Mogą to być kluczowe biotopy z gatunkami godnymi ochrony, place godów dla głuszców czy różnego rodzaju relikty kulturowe. Troska o nie jest częścią własności lasu i większość właścicieli lasów jest dumna ze swoich obszarów godnych ochrony. Jeżeli jednak wymagania społeczne stają się zbyt wielkie, podstawową zasadą wynikającą z prawa własności, jest otrzymanie odszkodowania. Ważne jest, abyś był świadomy, jakie zobowiązania podejmujesz kupując nieruchomość i jakich możesz się spodziewać, dlatego zapoznaj się ze swoim planem urządzenia lasu i uzyskaj pomoc od lokalnego eksperta.

-Rola lokalnych przedstawicieli kupców drewna (inköpare)

Sądząc z wypowiedzi właścicieli lasu na portalu Skogsforum jest ona bardzo ważna. Inköparen jest pośrednikiem pomiędzy właścicielem lasu a kupcem, ale zatrudnionym przez kupca i usiłuącym odgrywać neutralną rolę. Jego najczęstszym sposobem zdobycia zaufania u właściciela lasu jest ten typowy dla każdego sprzedawcy: przyjaźn z właścicielem lasu. I istotnie bardzo wielu właścicieli lasu ma jednego pośrednika całe swoje życie. Ma to plusy i minusy, wielu innych uważa że nie należy zapominać o podwójnej roli inköpare i porównywać zawsze kilka ofert.

2.Ile ha może kupić jedna osoba? Jaka jest średnia cena za ha lasu?

Nie ma ograniczeń powierzchniowych, poza oczywiście ceną i ilością posiadanej gotówki, chociaż spotkałem się z głosami, aby być ostrożnym z kontaktami z Chińczykami, na ogół mających wystarczającą ilość gotówki. 

Podobnie jak w przypadku innych rodzajów nieruchomości, ceny nieruchomości leśnych wzrosły w ostatnich latach.

Jesienią 2021 r. firma maklerska  Ludwig & Co podawała średnią cenę 126.000 SEK za hektar w południowej Szwecji, 84.000 SEK za hektar w środkowej Szwecji i 30.000 SEK za hektar w północnej Szwecji.

W północnej Szwecji są dłuższe drogi transportu do przemysłu, lasy rosną wolniej, a siła nabywcza jest mniejsza. Na cenę może mieć również wpływ sposóbu gospodarowania lasem, termin wyrębu, stan dróg i oczywiście inne wartości nieruchomości, takie jak prawa do polowań, rybołówstwo i budynki.

Ceny nieruchomości są często powiązane z zapasami drewna na pniu. Jeśli będzie dużo drewna do pozyskania, przychody mogą być wyższe w ciągu najbliższych kilku lat.  Według tego samego źródła ceny na południu Szwecji wynosiły 830 SEK za metr sześcienny lasu na pniu, 570 SEK w środkowej Szwecji i 302 SEK na północy.

Wspomniany powyżej sposób gospodarowania lasem w Szwecji jest w praktyce tylko jeden – tzw. Trakthygge skogsbruk, czyli gospodarka leśna oparta na zrębach zupełnych. Oznacza to zrąb zupełny, zasadzenie, czyszczenie upraw i młodników (ręczne, kosami mechanicznymi, firmy prywatne, najczęściej z pracownikami z innych krajów) oraz trzebieże i cięcie końcowe, wyłącznie maszynowe (firmy prywatne z pracownikami, jak na razie szwedzkimi). No i potem wszystko od początku, w okresie od  70 lat w Szwecji południowej do powiedzmy 100 lat czy więcej w Szwecji północnej.

Istnieją też metody bezzrębowej gospodarki leśnej, Hyggesfritt skogsbruk, popularne na sieci ale nie w terenie (10%).

Czy można nie prowadzić gospodarki leśnej w swoim lesie? Można.

To prowadzi do pytań:  4. Jakie obowiązki ma właściciel lasu? Czy właściciel jest zobligowany do prowadzenia zabiegów pielęgnacyjnych? oraz 7. Czy jest w Szwecji jest jakiś organ, który kontroluje prywatnych właścicieli lasów, a tym samym zarządza odgórnie jak ma wyglądać gospodarka leśna w ich lesie?

Organem kontrolującym ale głównie doradczym dla każdego właściciela lasu w Szwecji, niezależnie od formy własności, jest Skogsstyrelsen (Państwowa Agencja Leśna).

Oraz przede wszystkim prawo leśne, Skogslagen, z roku 1993, z jego główną zasadą dla szwedzkich prywatnych właścicieli lasu, brzmiącą: „Frihet under ansvar” co oznacza „Wolność wynikająca z odpowiedzialności”.

Innymi słowy właściciel lasu ma sporo swobody w zarządzaniu swoim lasem, ale zgodnie z prawem leśnym i zaleceniami/radami Skogsstyrelsen.

Kontroli urzędników nie musi się jednak specjalnie obawiać bo jest ich około 900 osób na całą Szwecję, ale gdy już się pojawią, to oznacza poważną sprawę.

Prawo leśne nie nakłada na właściciela lasu obowiązku przeprowadzania zabiegów gospodarki leśnej, takich jak sadzenie, czyszczenie upraw i młodników, trzebieży i zrębu końcowego oraz innych – jednak pod zasadniczym warunkiem że las pozostanie lasem, odpowiednim do siedliska.

Ten warunek ma cały szereg podwarunków, które mogą doprowadzić do faktu, że urzędnicy Skogsstyrelsen mogą zakwestionować nieprowadzenie gospodarki leśnej pod zarzutem że taka posiadłość leśna przestała być lasem albo stanowi zagrożenie, np. kornikowe czy pożarowe, dla sąsiednich posiadłości. Bierze się pod uwagę np. takie czynniki jak wskaźnik i wykres bonitacji prowadzący z kolei do takich wartości jak np. gęstość drzewostanu, wysokość, masa na 1 ha w zależności od wieku, obowiązek odnowienia lasu trzy lata po zrębie, stan tego odnowienia i wiele podobnych. Skogsstyrelsen ma w podobnych przypadkach prawo do nakładania wysokich kar (vite).

Nieprowadzenie gospodarki leśnej w swoim lesie nie jest popularne wśród sąsiadów i każdy właściciel szwedzkiego lasu odczuwa sąsiedzki nacisk, zupełnie podobny do utrzymywania porządku wokół swego domu, mieszkając np. na przedmieściach Sztokholmu.

Frihet under ansvar właściciela lasu stawia po prostu wymagania prowadzenia gospodarki leśnej zgodnej z zaleceniami prawa leśnego, Skogslagen.

Pewnego rodzaju wyjątkiem jest przeznaczenie swego lasu, najczęściej pewnej części, na cele ochrony przyrody, zawierając umowy dzierżawcze czy sprzedając go gminie lub länsstyrelsen, ale wtedy wchodzi w grę również prawo ochrony przyrody, Miljöbalken z 1999 r.

Jest oczywistym że mając posiadłość leśną i ponosząc różne koszty takie jak np. podatek czy ubezpieczenie lasu, właściciel lasu chce mieć dochód z surowca i wtedy przeprowadza zabiegi pielęgnacyjne – sadzenie lub siew na zrębie (ewentualnie samosiew), czyszczenia upraw i młodnika oraz trzebieże, poprawiające jakość surowca.

Powracając do Skogsstyrelsen, to wymagane jest złożenie do urzędu wniosku o końcowe cięcia i urząd musi je zatwierdzić w ciągu 6 tygodni. Po tym czasie właściciel może rozpocząć zrąb, nawet jeżeli nie otrzyma decyzji. Te wnioski są informacją publiczną, wykorzystywaną przez zainteresowane organizacje przyrodnicze do wyjazdu w teren i zebrania danych o ewentualnych gatunkach chronionych, po to aby powstrzymać cięcia. W niektórych przypadkach prowadzi to również to uznania przez Skogsstyrelsen lasu jako przyszły rezerwat, wstrzymania cięć i ograniczenia przez to prawa własności gospodarza lasu. Jest to jeden z dużych problemów związanych z posiadaniem lasu w Szwecji, ale w ostatnim okresie politycy rozwiązują to wypłacając duże odszkodowania właścicielowi lasu.

Trzeba pamiętać że w Szwecji mamy Allemansrätten i prywatny właściciel lasu nie może zabronić wejścia do swego lasu.

3.Jaka jest średnia zasobność lasów szwedzkich?

Ostatnia statystyka, Skogsdata 2020, różnicuje zapas na 1 ha w zależności od regionu kraju. Podaję kilka przykładów:

Idąc od góry:

-län (województwo) Norrbotten, średnio 90 m3 na pniu

-län Jämtland, średnio  127 m3 na pniu

-län Gävleborg, średnio 147 m3 na pniu

-län Värmland, średnio 171 m3 na pniu

-län Uppsala, średnio  180 m3 na pniu

-län Stockholm, średnio 193 m3 na pniu

-län Halland, średnio 201 m3 na pniu

-län Blekinge, średnio 207 m3 na pniu

Średnio – oznacza wartości w różnych formach własności i indywidualni, fizyczni właściciele lasu mają z reguły najwyższe zapasy masy drzewnej w swoich lasach.

Porównując z Polską, zasobność lasów szwedzkich jest zdecydowanie niższa i średnia zasobność polskich lasów wynosi 286 m3/ha (2019).

4.Jakie koszty wiążą się z prowadzeniem gospodarki leśnej?

Tutaj można skorzystać ze statystyki cen i kosztów, która prowadzona jest od wielu lat przez naukowców ze Skogforsk (leśny instytut badawczy)oraz ze Sveriges Lantbruksuniversitet, SLU. Dane za rok 2020 mamy w https://www.skogforsk.se/kunskap/kunskapsbanken/2021/skogsbrukets-kostnader-och-intakter-2020/

Czytamy m.in.

Wskaźnik opłacalności – Forestry index – gospodarki leśnej spadł od roku 2000 do roku 2020 z 2.25 do 1.8. (Jest to przychód ze sprzedaży drewna podzielony przez koszt jego wytworzenia, tak uważa Pan Rafał Chudy, którego porady zasięgnąłem.)

Koszty gospodarki leśnej w m3 bez kory, dostawa do drogi wywozowej (2020)

-pozyskanie, zrywka: 129 SEK (południowa Szwecja) 142 SEK (północna)

-opieka lasu: 55 SEK (południe) 58 SEK (północ)

-drogi: 28 SEK (południe) 39 SEK (północ)

-inne koszty: 7 SEK (południe) 9 SEK (północ)

-administracja: 15 SEK (południe) 21 SEK (północ)

Razem: 240 SEK (południe) 248 SEK (północ)

Ceny drewna, droga wywozowa w m3 bez kory oraz koszty dalszego transportu do przemysłu. (2020)

Ceny drewna, droga wywozowa, m3 bez kory, tartaczne sosna:

527 SEK (południe) 543 SEK (północ)

Koszty transportu do przemysłu w m3 bez kory, od drogi wywozowej:

87 SEK (południe) 92 SEK (północ)

 

Ceny drewna, droga wywozowa, m3 bez kory, tartaczny świerk:

570 SEK (południe) 540 SEK (północ)

Koszty transportu do przemysłu w m3 bez kory, od drogi wywozowej:

81 SEK (południe) 94 SEK (północ)

 

Ceny drewna, droga wywozowa, m3 bez kory, papierówka:

sosna 352 SEK

świerk 324 SEK

liściasta 338 SEK

Koszty transportu do przemysłu w m3 bez kory, od drogi wywozowej:

sosna 88 Sek

świerk 89 SEK

liściasta 106 SEK

 

Koszty zabiegów pielęgnacyjnych we własnym lesie, w SEK/ha (2020)

-melioracje agrotechniczne: 1.190 SEK (południe) 1.756 SEK (północ)

-mechaniczne przygotowanie gleby: 2.766 SEK (południe) 2.334 SEK (północ)

-sadzenie: 8.081 SEK ( południe) 5.044 SEK (północ)

-siew: 5.803 SEK (południe) 4.633 SEK (północ)

-czyszczenie upraw i młodników: 2.883 SEK (południe) 2.663 SEK (północ)

-nawożenie i wapnowanie lasu: 2.802 SEK (południe) 2.310 SEK (północ)

Plusem finansowym jest również sprzedawanie praw do polowania i rybołówstwa, te ostatnie w przypadku posiadania własnych wód.

5.Czy opłaca się posiadać własny las w Szwecji? Jakie są plusy i minusy?

To zależy. Pytaniem zasadniczym jest to o cel zakupienia lasu w Szwecji i z tym wiąże się opłacalność takiego przedsięwzięcia.

Jeżeli celem ma być zysk finansowy, to powierzchnia lasu powinna przekraczać dobre kilkaset hektarów, powiedzmy, moim zdaniem, 400-500 ha. Wtedy można zlecić gospodarkę leśną wyspecjalizowanej firmie leśnej i przedstawicielowi (inköpare) kupca, mieszkając dalej w Polsce. Trzeba jednak pamiętać że stopa procentowa zysku z takiej działalności była w ostatnich latach niewielka i od roku 2000 wskaźnik opłacalności spadł z 2.25 do 1.8.

Innymi słowy, kupno lasu jest inwestycją długoplanową, nie spekulacyjną.

Jeżeli celem podobnego kupna jest ulokowanie swego kapitału w inwestycji pewnej, w kraju o rozwiniętej i unormowanej gospodarce leśnej i rozwiniętym przemyśle drzewno-papierniczym, to kraje skandynawskie są dobrym i pewnym miejscem.

Popularne jest też tutaj kupowanie mniejszej posiadłości leśnej, np. kilkanaście-kilkadziesiąt ha z budynkami, przez ludzi z Niemiec, Holandii czy Danii, w celach głównie wypoczynkowych. Wtedy surowiec schodzi na dalszy plan, a rekreacja, połączona np. z polowaniem czy rybołówstwem jest ważniejsza.

Plusy i minusy podobnej inwestycji?

Największym plusem jest posiadanie lasu, bo jest to po prostu styl życia. Nawet dla właściciela lasu na tzw. dystans, ma to duże znaczenie.

Polak kupujący las w Szwecji napotyka się na barierę językową, bo angielski nie funkcjonuje dobrze w biurokracji leśnej czy innej. (Trzeba po prostu znać się na szwedzkiej terminologii leśnej). Rozwiązaniem jest znalezienie lokalnego rodaka jako przedstawiciela czyli zarządcy. Wielu Polaków pracuje w szwedzkich lasach i wielu mieszka tutaj na stałe, sądzę więc że w tym przypadku nie byłoby trudności. Z drugiej strony poznanie innego języka jest już samym w sobie dużym plusem.

Dużym źródłem wiedzy na temat problemów związanych z prywatnym posiadaniem lasu w Szwecji jest portal Skogsforum i korzystanie z niego powinno być samo w sobie zachętą do poznania języka.

Dodatkowymi kosztami, a więc powiedzmy minusem, są szkody w uprawach leśnych i młodnikach, wyrządzane przez łosie, jelenie i sarny. Dotyczy to upraw sosnowych i rozwiązuje się głównie polowaniami, co z kolei daje plusy w postaci zdrowego mięsa czy ze sprzedaży prawa do polowania. Grodzenia upraw prywatni właściciele lasów, jak i inni, tutaj nie stosują.

Wielu tutejszych właścicieli lasu ubezpiecza swój las i pisaliśmy o tym przed kilkoma laty w https://www.forest-monitor.com/pl/huragany-nawalnice-a-ubezpieczenia-lasu/

Ubezpieczyć las można w zasadzie przeciw wszystkiemu, ale najpowszechniejszym jest ubezpieczenie przeciw pożarom, kosztuje około 2-3 SEK/ha/rok czy przeciw owadom i huraganom, kosztuje od 5 SEK/ha/rok na północy do 50 SEK na południu kraju, tak pisze czasopismo LandSkogsbruk https://www.landskogsbruk.se/skog/hojda-premier-pa-skogsforsakringar/ Jak przy każdym ubezpieczeniu, czasopismo zachęca do dokładnej lektury tego co w umowie ubezpieczającej jest napisane drobnym drukiem oraz porównań  premii firm ubezpieczeniowych.

Ważnym elementem prowadzenia gospodarki leśnej jest plan urządzenia lasu, skogsbruksplan, który tutaj spełnia rolę informacyjno-doradczą i jego zalecenia nie są obowiązujące.

Plusem, tak przypuszczam, dla Polaka kupującego las w Szwecji, jest też nieobecność administracji go nadzorującej, w dodatku w kraju zatrudnionej często przez konkurenta,  Lasy Państwowe.

Dużym natomiast minusem dla  każdego szwedzkiego prywatnego właściciela lasu jest całkowite decydowanie o cenach drewna przez odbiorcę, szwedzki przemysł leśny. Doprowadziło to w ostatnim roku do sytuacji opisanej w czasopiśmie ATL tytułem: „Rekordowe ceny na tartaczne ale najtaniej w Skandynawii”, co oznacza że tartaki w Szwecji i Norwegii płacą najmniej za surowiec tartaczny w całej Europie. Najbardziej, od 60-95% wzrosły ceny surowca na Łotwie, Estonii, w Czechach, Austrii i w Niemczech, a najmniej w Norwegii, Szwecji i w Finlandii, do 16%. Zyski idą więc do kieszeń przemysłu leśnego, a nie właścicieli lasu.

Pan Rafał Chudy pracuje w międzynarodowej firmie zajmującej się podobnymi inwestycjami leśnymi i będzie to tematyka organizowanej również przez niego międzynarodowej konferencji https://www.facebook.com/244780649237021/posts/1517962355252171/?d=n , myślę więc że podzieli się swoim doświadczeniem.

6.  Gdzie najlepiej szukać ofert sprzedaży lasów?

Jest wiele firm maklerskich specjalizujących się w sprzedaży posiadłości gruntowych, w tym lasu.

Oto kilka z nich, tych przodujących:

https://ludvig.se/fastighetskategorier/skogsfastighet/

https://areal.se

https://skogsmaklarna.com (patrz jord&skogsfastigheter)

https://www.hemnet.se/till-salu/gard-skog

https://www.svenskfast.se/skog-mark/

https://www.sveaskog.se/for-skogsagare/fastigheter-till-salu/(państwowe lasy Sveaskog sprzedają bardzo często i dobrym wyjściem jest wejść na „prenumera på fastigheter till salu” i podanie swego e-mail. Wtedy będzie się na bieżąco z ich ofertą.)

https://topskog.se/vara-tjanster/#hitta(gå till sökfunktion daje nam wejście na prezentację)

Wszystkie wymienione firmy maklerskie są również na Facebook.

Można też po prostu wejść na sieć i wypisać: „skogsmark till salu” albo „skog till salu” i otrzymujemy informacje od konkretnych firm i często w konkretnych regionach Szwecji.

Życzę powodzenia.”

Jak podsumować ten krótki poradnik?

Moim zdaniem kraje skandynawskie, Norwegia, Szwecja, Finlandia, są pewnym terenem na długoplanowe inwestycje leśne. Pewnym z uwagi na tradycje gospodarcze jak i polityczno-społeczne.

Inwestycje duże, przekraczające 400-500 ha lasu, mogą być inwestycjami na dystans, zarządzanymi przez specjalistów szwedzkich. Tutaj może wystarczyć język angielski.

Inwestycje mniejsze wymagają obecności inwestora na miejscu, często zamieszkania w Szwecji, często pracy samemu w lesie i znajomość języka szwedzkiego lub znalezienie odpowiedniego, solidnego zarządcy polsko-szwedzkiego, jest niezbędne.

Najważniejszym jest jednak odpowiedzenie sobie samemu na w sumie proste pytanie: Jaki jest mój cel inwestycji w szwedzki las? Jeżeli jest spekulacją finansową, to bitcoin jest zdecydowanie lepszy. Las trzeba lubić i na lesie trzeba się znać, czego nie można powiedzieć o bitcoin.

 Zdjęcie: LandSkogsbruk

 

Dodaj komentarz