Użytkowanie

Użytkowanie piękna lasu.

Użytkowanie piękna lasu.

Wiosenne rozważania z poprzedniego bloga https://www.facebook.com/231387893924894/posts/1252513371812336/?d=n naszły mnie przed już ponad siedmioma laty, w marcu 2014. Słowa – piękny las – powtarzają się często ale myślę że miały i mają różne znaczenia dla różnych użytkowników lasu.

Leśnik, polski czy szwedzki, człowiek lasu w nim pracujący, ma swoje definicje i odczucie piękna lasu, powiązane z różnymi etapami rozwoju lasu, którym zarządza i gospodaruje. W jego oczach nawet zrąb zupełny jest piękny, bo oznacza, choć brzmi to świętokradczo dla przyrodnika, odrodzenie lasu. No i daje dochód. Wykształcenie, lata praktyki, tworzą specyficzne spojrzenie na piękno lasu lub po prostu już tego piękna nie widzą,

Przyrodnik widzi piękno tylko w lesie pozostawionym samemu sobie, typie parków narodowych jak w Puszczy Białowieskiej czy w Bieszczadzkim PN, tworząc niemalże aureolę świętości piękna takiego lasu.

Trzeba przyznać że stojące jak żołnierze w szeregu, polskie wypielęgnowane lasy w wieku trzebieżowych, widoczne na wielu zdjęciach leśnika, sprzyjają w docenieniu walorów piękna świętości przyrodnika. Niezrozumiałej na ogół dla leśnika, którego Ordnung muß sein oparty o zasady hodowli lasu wychowuje na pięknie i podobnej świętości.

Użytkownik tzw. społecznych wartości lasu chciałby z jednej strony trochę dzikości przyrody ale z drugiej strony bez przesady i z akcentem na trochę, poza ścieżkami spacerowymi oraz biegowymi, dostępnymi również dla wózka z dzieckiem. Nawet ci tak modni ostatnio zwolennicy spania w lesie, pokazują nam dosyć ograniczoną dzikość wokół swoich wybranych, choć co prawda przez leśnika, miejsc biwakowania.

Przypuszczam jednak, że wszyscy, czysto estetycznie, odbierają piękno lasu podobnie jak ja – wczesna zieleń buka czy brzozy, letni kontrast pomiędzy 100-letnimi sosnami i podszytem pod nimi lub 100-letnimi jodłami z podrostem buka, jesienne barwy dorosłych modrzewi i drzew liściastych czy zimowa biel lasów iglastych.

Zakładając że podobna estetyka i definicja piękna lasu i piękna przyrody, przeważa u większości ludzi, nawet u profesjonalistów z Lasów Państwowych czy ZUL i specjalistów z organizacji ochrony przyrody, to fascynujące jest śledzenie technik przekonywania do swoich racji przez gospodarkę leśną i przez przyrodnika, o to jaki powinien być las w dzisiejszych czasach kryzysu klimatycznego i bioróżnorodności.

Oraz w czasach panowania Instagram i Facebooka.

Obie strony usiłują przekonać opinię publiczną przy pomocy estetyki piękna lub brzydoty lasu, eksponowanej na licznych zdjęciach, których zadaniem jest podkreślenie słuszności swojej racji.

Obie strony chcą piękno lub brzydotę lasu wykorzystać do swojego celu, którym jest las wyłącznie dla siebie, las dla specjalistów od gospodarki leśnej lub las dla specjalistów od przyrody, nieufnie spoglądając na żądania społecznych amatorów i ignorantów widzących w lesie miejsce do odpoczynku czy nabrania sił. (Określenie społecznej strony w dyskusjach leśnych jako amatorzy i ignoranci zaczerpnąłem ze specjalistycznych stron leśnika i przyrodnika).

Obie strony wiedzą jednak że bez oparcia że strony społeczeństwa ignorantów i amatorów, nie przeprowadzą swoich planów zamknięcia dla innych „swoich” lasów, a więc kokietują hasłami „las dla wszystkich” czy „las jest nasz”, rozumianych ze swego punktu widzenia.

Obie strony wiedzą doskonale że w praktyce mają już ten las tylko dla siebie. Las dla wszystkich jest niekoniecznie dostępny dla wszystkich bo decydują wymagania gospodarki leśnej czy  wymagania ochrony przyrody. Las nasz, każdego Polaka, zderza się z rzeczywistością organizacyjną Lasów Państwowych czy z rzeczywistością przyrody chronionej w parkach narodowych czy rezerwatach.

Pięknem lasu upaja się więc i cieszy oraz korzysta z niego przede wszystkim zwolennik lasu dla wszystkich jak i naszego lasu, ale prowadzący życie poza tym lasem i wpadający do niego na wypoczynek czy nabranie sił. Innymi słowy słowy ignorant i amator, typowy przedstawiciel społeczeństwa widzącego w lesie odpoczynek i rekreację.

Ten żyjący z lasu i w lesie, docenia wartość użytkową piękna lasu ale głównie jako argumentu dla opinii publicznej decydującej o jego zawodowej przyszłości. Estetyczne piękno lasu pozostawia najczęściej pięknoduchom, interpretuje po swojemu lub po prostu go nie widzi.

Paradoksalnie piękno lasu stwarza dwie nowe i główne  strony konfliktu leśnego – z jednej strony społeczeństwo, amatorzy, ignoranci i pięknoduchy a z drugiej ci znający się na gospodarce leśnej i na przyrodzie, specjaliści od gospodarki i od przyrody ale niekoniecznie od piękna i doceniania innych poza drewnem i przyrodą, wartości lasu.

Zarysy organizacji społeczeństwa jako strony decyzyjnej w dyskusji o lasach daje się zauważyć na mediach społecznych w postaci głosów przedstawicieli samorządów, bynajmniej nie amatorów, ignorantów i pięknoduchów, zwłaszcza w kwestiach ekonomicznych, które będą najważniejsze przy wprowadzaniu Zielonego Ładu UE.

Pod koniec mego tekstu sprzed siedmiu lat, postawiłem świętokradczą tezę, opartą co prawda o szwedzkie warunki, że bez akceptacji przemysłu drzewnego, jego przebudowy, nie będziemy mieli w Szwecji lasów innych niż te ponurawe lasy świerkowe i sosnowe.

Przemysł może więc tutaj w Szwecji, odegrać pozytywną rolę w powrocie piękna, tego estetycznego, do szwedzkich lasów, należy dodać lasów gospodarczych.

Czy taka teza sprawdziłaby się w kraju? Polskie lasy gospodarcze, te zarządzane przez LP, są o niebo ładniejsze, powracając do definicji estetycznego piękna leśnego, opisanego powyżej. To zaleta zarówno polskiej gospodarki leśnej jak i warunków klimatu umiarkowanego. Przypuszczam też że polski przemysł drzewny, nie zajmując się specjalnie pięknem lasu liściastego, a głównie użytkowaniem drewna gatunków liściastych, wybrał lepszą, bardziej zróżnicowaną drogę rozwoju, inną niż szwedzkie nastawienie na przemysł papierniczy. Co sprzyja automatycznie obecności gatunków liściastych i pięknu lasu, a przy okazji, zróżnicowanej przyrody.

Ale mówienie o przemyśle drzewnym jako sojuszniku, choćbym minimalnym, ochrony przyrody, przekracza dla polskiego czy szwedzkiego przyrodnika granice dobrego smaku, nawet gdy rozmawia się o pięknie lasu, wykorzystującego poniekąd chęć przemysłu do zarobku.

Gospodarka leśna, coraz bardziej intensywna, ochrona przyrody coraz bardziej kategoryczna, rozwijający się przemysł oparty o gospodarkę leśną i społeczeństwo stawiające wymagania – las ma nielekko.

Piękno lasu i przyrody, nawet te nieakceptowane przez przyrodników piękno lasów gospodarczych, mogłoby pogodzić  wszystkie grupy interesów zwalczające się do tej pory w lesie czy to polskim czy szwedzkim. Może więc od kompromisu co możemy uważać za to piękno, zacząć dyskusje na tematy mniej piękne ale ważne, związane z użytkowaniem lasu?

Można zacząć od pytania związanego ściśle z użytkowym pięknem lasu – Jakie powinny być lasy wokół miast, wokół społeczności ludzkich? Jest to pytanie stające się kluczowym dla samorządów miejskich jak i wiejskich, które w tym przypadku mają odmienne zdanie, interesy i odczucie piękna niż zarządzający tymi lasami leśnik z Lasów Państwowych a czasem niepaństwowych.

Kiedyś pisaliśmy nieco o tym w https://www.forest-monitor.com/pl/jakie-powinny-byc-lasy-kolo-miast/ proponując wzorem szwedzkim coś w rodzaju kulis Potiomkina. Takie rozwiązanie jest niespecjalnie pociągające moralne i nie wytrzymuje próby czasu, co zresztą pokazują szwedzkie doświadczenia. Dyskusje wokół podobnych rozwiązań, które w niemałym stopniu koncentrują się na użytkowości piękna takich lasów, mogłyby by więc być punktem wyjścia dla reorganizacji zadań gospodarczych dla leśników Lasów Państwowych, strzegących zazdrośnie swoich praw stworzonych przecież przez nich samych, zarówno w ustawie o lasach jak i w planach urządzenia lasu.

Hasło „Użytkowanie piękna lasu” mogłoby połączyć wszystkich, gdyby prowadziło do kompromisu łączącego wszystkich. Przyrodników, gospodarkę  leśną i przemysł z jednej strony, a oczekiwania społeczeństwa z drugiej.

Las jest przecież jeden.

Zdjęcie: Nadleśnictwo Daleszyce

Jedna myśl na temat “Użytkowanie piękna lasu.

Dodaj komentarz